Pięć firm walczy o zamówienie polegające na wykonaniu robót wzmocnienia konstrukcji dachu hali sportowo-widowiskowej Globus przy ul. Kazimierza Wielkiego. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji planował wydać 592 tys. zł, cztery oferty mieszczą się w założonym budżecie.
Wzmocnienie dachu hali Globus
Przypomnijmy, że jest to już drugie postępowanie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na wyłonienie firmy, która wykona wzmocnienie konstrukcji dachu hali Globus przy ul. Kazimierza Wielkiego. Poprzednie zostało unieważnione z powodu braku wystarczających środków. Najtańsza złożona oferta opiewała na kwotę 442 tys. zł, a założony przez MOSiR budżet wynosił niecałe 245 tys. zł.
Tym razem w przetargu wpłynęło pięć ofert, z czego cztery z nich mieszczą się w założonym przez MOSiR budżecie – 592 tys. zł. W przetargu wpłynęły oferty od firm (od najtańszej): STALOWE.TECH z Piaseczna (338 tys. zł), TDL INSTAL z Warszawy (397 tys. zł), Przedsiębiorstwo Budowlano Inżynieryjne BUDOSTAT z Lublina (504 tys. zł), Specjalistyczne Usługi Budowlane BUD-RAJ z Dysu (558 tys. zł) i Freyssinet Polska z Warszawy (1,2 mln zł).
Teraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji sprawdzi wszystkie oferty pod kątem formalnym. MOSiR wymaga, by prace były wykonane do 4 sierpnia. Obiekt zostanie udostępniony wykonawcy między 22 maja a 1 czerwca.
Chcemy udostępnić wykonawcy halę w przerwie między rozgrywkami drużyn występujących w hali Globus, więc prace nie będą kolidowały z treningami i meczami, a wykonawca będzie miał przez cały czas prowadzenia prac halę do dyspozycji – mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR Lublin.
Dach może utratę stateczności
Przypomnijmy, że obecna konstrukcja dachu nie spełnia wszystkich obecnie obowiązujących norm. Zlecona w grudniu 2021 r. ekspertyza wykazała, iż stan ogólny głównej konstrukcji dachu nie budzi zastrzeżeń i oceniono go jako dobry.
Autorzy ekspertyzy mają zastrzeżenia do sposobu podwieszenia urządzeń do płatwi kratowych. Według nich, podwieszenia te wykonane są za pomocą linek stalowych mocowanych głównie do pasów dolnych płatwi, w przypadkowych miejscach. Płatwie były projektowane na przenoszenie obciążeń działających w ich płaszczyźnie.
Przy maksymalnym obciążeniu połaci dachowej, te dodatkowe obciążenia mogą spowodować wyboczenie dolnych pasów płatwi i utratę stateczności – czytamy w opracowaniu.
Więcej: Dach hali Globus wymaga pilnego remontu. Może nie wytrzymać maksymalnego obciążenia śniegiem
Dodaj swój komentarz