Obecne rozwiązanie polegające na weekendowym zamknięciu ul. Królewskiej obowiązuje do końca sierpnia. Radny Nowak apeluje o przywrócenie jazdy przez centrum w weekendy i zaproponował rozwiązanie dotyczące regulacji ruchu przy Bramie Krakowskiej.
Królewska zamknięta na weekendy od końca wakacji
Przypomnijmy, że w związku z występującymi problemami z przejazdem w okolicach przejść dla pieszych przed Bramą Krakowską oraz w okolicy ul. Bajkowskiego, testowo w czerwcowe weekendy wprowadzono czasową organizację ruchu, polegającą na zamknięciu ul. Królewskiej na odcinku od Bajkowskiego do ul. Podwale.
„Pilotażowe zmiany spotkały się z pozytywnym odbiorem ze strony mieszkańców oraz turystów, stąd decyzja o kontynuowaniu takiego rozwiązania przez kolejne dwa miesiące” – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin. Taka organizacja ruchu obowiązuje każdorazowo od piątku od godz. 18.00 do niedzieli do końca dnia, we wszystkie wakacyjne weekendy, czyli do 27 sierpnia.
Radny apeluje o pilne zmiany
We wtorek (8.08) miejski radny Marcin Nowak skierował do prezydenta Lublina interpelację w sprawie przywrócenia dotychczasowego rozwiązania komunikacyjnego w zakresie ul. Lubartowskiej, Królewskiej i Wyszyńskiego, a także wprowadzenia docelowej regulacji ruchu przy przejściu dla pieszych naprzeciwko Bramy Krakowskiej.
„W związku z niedawno wdrożonymi zmianami w organizacji ruchu, uprzejmie proszę o rozważenie możliwości powrotu do uprzedniej sytuacji. Moja uwaga związana jest z licznymi interwencjami osób zamieszkujących i funkcjonujących w obszarze objętym zmianami, które uskarżają się na utrudnienia i chaos komunikacyjny” – pisze w interpelacji radny Marcin Nowak.
Jak pisze, zwrócili się do niego przedsiębiorcy działający przy ul. Wyszyńskiego, którzy uważają, że radykalne zmniejszenie liczby klientów w soboty, związane jest właśnie z wprowadzonymi zmianami w organizacji ruchu.
Jak rozwiązać problem z regulacją ruchu?
Radny Nowak zaproponował sposób, w jaki można uregulować ruchu w okolicy Bramy Krakowskiej.
„Proszę o pochylenie się nad problemem przejścia dla pieszych usytuowanego przy Bramie Krakowskiej i zastanowienie się nad regulacją płynności ruchu poprzez sygnalizację świetlną lub osobę tzw. przeprowadzacza (być może dostosowanego historycznym strojem do staromiejskiego obszaru) dbającego o bezpieczeństwo pieszych, a także płynność ruchu kołowego” – pisze Nowak.
Przeprowadzacze są uprawnieni do wstrzymywania ruchu i wydawania poleceń kierowcom.
Co miasto na to?
Komentarza do interpelacji radnego Nowaka udzielił lubelski ratusz.
„Należy przypomnieć, że od samego początku zamknięcie ul. Królewskiej traktowaliśmy jako rozwiązanie tymczasowe. Wprowadzono je pilotażowo w czerwcu, a następnie po jego sprawdzeniu się przedłużono na kolejne wakacyjne weekendy do końca sierpnia, czyli na czas uwzględniający również terminy dużych miejskich festiwali, takich jak Carnaval Sztukmistrzów, czy Re:tradycja. Tym samym od września ruch na ul. Królewskiej w weekendy będzie się odbywał tak, jak to miało miejsce wcześniej, przed wprowadzeniem czasowej organizacji ruchu.
Z informacji, które do nas docierają wynika, że wdrożone rozwiązanie weekendowego zamykania ul. Królewskiej dla ruchu samochodowego jest pozytywnie odbierane przez pieszych, zarówno mieszkańców jak i turystów. Straż Miejska patroluje ulicę w każdy weekend, w celu informowania kierowców o obowiązujących zmianach. W wyniku przeprowadzonych obserwacji, aby doprecyzować oznakowanie czasowej organizacji ruchu, zostało ono doszczegółowione w dwóch miejscach. Na pl. Katedralnym pojawił się nakaz jazdy w lewo. Dodatkowo postawiono zaporę ze znakiem D-4 (droga bez przejazdu) na ul. Królewskiej, po stronie Katedry, na wysokości pasa stanowiącego postój dla taxi i autokarów.
Odnosząc się z kolei do propozycji montażu sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych na pl. Łokietka, to takie rozwiązanie, z uwagi na staromiejski i zabytkowy charakter tej lokalizacji, negatywnie opiniował Miejski Konserwator Zabytków. Tego rodzaju infrastruktura techniczna zaburzyłaby przestrzeń Starego Miasta i niepowtarzalny widok na Bramę Krakowską, jak i na pl. Łokietka” – pisze Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Co sądzisz o zaproponowanym przez radnego Nowaka rozwiązaniu organizacji ruchu w centrum Lublina? Czekamy na twoją opinię w komentarzu – anonimowo.
Góźdz niech udokumentuje ze mieszkańcy są zadowoleni ze zmian bo rozmawiajac z ludzmi slysze krytyke i przekleństwa na ciemnote z Ratusza. a i niech strażą miejską sie zajmą bo to największe imbecyle
Jestem za
Jako kierowca mam kłopot z dostaniem się z ul Wyszyńskiego np na kowalską mr od lubartowskiej( trzeba jechać przez plac zamkowy, zwrócić na rondzie z flagat, potem na swietoduskai w dół lubartowską do kowalskiej, paranoja, a z wyszyńskiego naprawdę to minuta
Bardzo dobry pomysł uważam.
Po pierwsze wszyscy byliby zadowoleni tj. piesi , kierowcy , turyści i pasażerowie bo przecież ostatnio była ta trasa zamknieta również dla autobusów. Osobiście słyszałam oburzenie turystki zresztą często słyszę od ludzi śpieszących na Dworzec PKP jak my tutaj funkcjonujemy przy tak znikomym rozkladzie jazdy.
Poza tym pomysm Radnego Nowaka napewno ucieszył mieszkańców i przedsiębiorców którzy mają utrudnione życie czy prowadzenie biznesów.
Po drugie Straż Miejska wreszcie zajmie się tym co do nich należy czyli patologią pijącą alkohol przy koziolku czy załatwiającą swoje potrzeby fizjologiczne przy Bramie Krakowskiej na Starym Mieście . A nie siedzą damy ze Straży na murkach przy PL.Rybnym i nosy w telefonach czychajac na wlepienie mandatu bo kamera odrazu nie wręczy kwitka. Kolejni ciężko pracujący na chleb z naszych podatków we trzech czasem jeszcze Policjanci i radiowóz Policji . Oczywiście dbajac o oszczędności i ochronę środowiska stoją przy włączonych silnikach no bo przecież koguty muszą świecić 🤣 Bareja by się uśmiał do łez 🤣
korona wam z głowy nie spadnie drodzy kierowcy jak w czasie zwiększonego ruchu pieszego z okazji letnich festiwali pojedziecie inną drogą…, takie rozwiązania są w wielu Polskich miastach np w Warszawie gdzie w weekendy jest zamykana cała ulica w centrum miasta. To jest rozwiązanie tymczasowe, na weekend jest ograniczenie a po nim możecie sobie jeździć chyba że wolicie stać w korkach aby przejechać tą drogą gdzie co chwile jak wiadomo idzie tłum pieszych. Noooo Ale szanowny Pan kierowca Mietek ma przecież minutę tą drogą do swojego celu….
Bardzo dobrze, tak samo w weekendy powinno być zamykane dla ruchu całe krakowskie od lipowej do pl litewskiego