Największe spółdzielnie mieszkaniowe już włączają ogrzewanie. Która, kiedy?

Od kilku dni obserwujemy spadek temperatury na zewnątrz, co również wpływa na wychładzanie naszych mieszkań. Największe spółdzielnie mieszkaniowe i zarządcy nieruchomości już rozpoczęły sezon grzewczy, inne zrobią to lada dzień. Sprawdź szczegóły poniżej.

Startuje sezon grzewczy w Lublinie

Przypomnijmy, że zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o starcie sezonu grzewczego w Lublinie. LPEC wtedy poinformowało, że zaczęło dostarczać ciepło do przedszkoli oraz pojedynczych budynków mieszkalnych i usługowych.

Czytaj więcej: Sezon grzewczy 2023 w Lublinie już ruszył. Od czego zależy, czy nasze kaloryfery już grzeją? Sprawdź!

Trwające od kilku dni październikowe ochłodzenie oraz raczej niepomyślne prognozy pogody skłaniają lubelskie spółdzielnie do włączania kaloryferów. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej przekazało, że ciepło popłynie do kolejnych odbiorców.

„Część największych spółdzielni mieszkaniowych i zarządców nieruchomości zdecydowało o rozpoczęciu dostawy ciepła do swoich budynków. Ciepło systemowe popłynie m.in. do mieszkańców OZB Tatary, ADM Śródmieście, a od poniedziałku do spółdzielni mieszkaniowych LSM i Czuby” – mówi Teresa Stępniak-Romanek, rzecznik prasowy LPEC.

LPEC przypomina mieszkańcom, aby przed planowanym rozpoczęciem dostawy ciepła maksymalne odkręcili zawory termostatyczne przy swoich kaloryferach. Dzięki tej drobnej czynności unikniemy zapowietrzenia grzejników, podczas napełniania wodą instalacji centralnego ogrzewania.

Obecnie to odbiorcy decydują, kiedy chcą rozpocząć ogrzewane w swoich budynkach. Mieszkańcy i użytkownicy lokali w zasobach spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych zgłaszają potrzebę uruchomienia dostawy ciepła do swoich zarządców lub administratorów. Zarządcy (administratorzy) decyzję o rozpoczęciu dostawy ciepła przekazują do LPEC.

„Zachęcamy, aby nie zwlekać z tą decyzją i nie dopuścić do nadmiernego wychłodzenia bryły budynku. Ogrzanie takiego wyziębionego obiektu jest o wiele bardziej kosztowne niż utrzymanie względnie stałej temperatury” – apeluje rzeczniczka LPEC.