Powiesił się w stodole. Na ratunek było już za późno. Był nauczycielem w pobliskiej szkole

lina sznur
Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay

Nie udało się uratować życia 60-letniego mężczyzny, którego odnaleziono w niedzielny poranek w jednym z budynków gospodarczych na terenie gminy Borzechów.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 3 stycznia przed godz. 8 na terenie jednej z miejscowości w gminie Borzechów (powiat lubelski). Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że w budynku gospodarczym ujawniono wiszącego mężczyznę, który nie dawał oznak życia.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Wstępnie wykluczono, by do śmierci 60-letniego mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.

Wiadomo, że mężczyzna był nauczycielem w szkole podstawowej w Borzechowie. Na stronie internetowej szkoły możemy przeczytać, że uczył matematyki, chemii i informatyki.

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Jeżeli politycy będą dalej zabraniać ludziom żyć i pracować normalnie to będzie 3 fala samobójstw.

  2. A w Matczynie, całkiem niedaleko, to co! Matematyk też na zwolnieniu z depresją, bo rodzice na niego pluja. Sąsiedzi. Wszyscy patrzymy się po sobie, a potem tragedia.Takie to jest społeczeństwo.