Państwowa Inspekcja Pracy może przeprowadzać kontrole bez zapowiedzi. Do tej pory inspektorzy musieli informować o swojej wizycie przedsiębiorcę z tygodniowym wyprzedzeniem.
Inspektor pracy będzie mógł teraz pojawić się w firmie bez zapowiedzi. Inspektor może pojawić się w firmie bez uprzedzenia, o każdej porze dnia i nocy. Oburzenie wśród przedsiębiorców.
Jaki cel ma sprzyjać kontrolom bez zapowiedzi? Ma to zapewnić maksymalną skuteczność działania inspektorów. Do tej pory stosowali się do przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Każdą wizytę musieli więc zapowiadać przynajmniej 7 dni wcześniej.
Takie opóźnione działanie uniemożliwiało stwierdzenie czy w firmie faktycznie pracują osoby zatrudnione „na czarno”.
Kontrole PIP bez uprzedzenia były możliwe jedynie wtedy, kiedy istniało podejrzenie popełnienia wykroczenia lub przestępstwa, albo w sytuacji podejrzenia bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia pracujących.
Co, przedsiebiorcy zaczeli sie bac o wlasne dupki? PIS zaczelo cos robic co wkurzylo przedsiebiorcow, bo teraz trudniej bedzie wykorzystac pracownika do granic mozliwosci jak za PO?
🙂
DOBRZE!!!!!BARDZO DOBRZE!!!!! Gdzie by nie pracować jak była kontrola to były porządeczki i wszyscy musili cicho siedzieć żeby pracodawca nie dostał po dupie!!! Bardzo dobrze zrobili może coś się zmieni na lepsze a nie tylko jeb.nie do oporu i za pół darmo i komuś iść na ręke bo pracodawca tak chce!!!!
o to żabka się ucieszy. tam to można iść w ciemno, 100% trafień