Nielegalna uprawa konopi indyjskich. Krzaki rosły w lesie. Policja szuka właściciela

Policjanci z Łukowa zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich. Funkcjonariusze wyrwali łącznie 20 krzewów w różnej fazie wzrostu. Teraz szukają właściciela 'roślinek’.

We wtorek na ślad nielegalnej plantacji konopi indyjskiej wpadli kryminalni z łukowskiej komendy. Nielegalna uprawa znajdowała się w kompleksie leśnym na terenie gminy Stanin. Krzaki konopi rosły w tzw. młodniku, kilkaset metrów od drogi gruntowej.

Policjanci zabezpieczyli łącznie 20 krzewów znajdujących się w różnej fazie wzrostu. Podłoże na którym rosły rośliny było profesjonalnie przygotowane do uprawy. Największe z nich miały po 2,5 metra wysokości.

„Właściciel nielegalnej plantacji będzie wkrótce zatrzymany i usłyszy zarzuty za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności” – mówi asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.