Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 33-latkowi, który w wynajmowanym mieszkaniu w Lublinie posiadał amfetaminę, marihuanę, mefedron, haszysz oraz tabletki ekstazy. Ponadto mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary roku pozbawienia wolności.
W wynajmowanym mieszkaniu miał narkotyki
Do zatrzymania doszło w poniedziałek (15.04) w jednym z mieszkań w dzielnicy Za Cukrownią w Lublinie. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie na podstawie własnych ustaleń wspólnie z kryminalnymi z III Komisariatu Policji w Lublinie zatrzymali 33-letniego mieszkańca gminy Niemce. Funkcjonariusze podejrzewali, że w mieszkaniu, w którym ukrywa się poszukiwany 33-latek, mogą znajdować się znaczne ilości narkotyków
Podczas przeszukania mieszkania policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad 1,5 kilograma amfetaminy, marihuany, mefedronu i haszyszu. Amfetamina ukryta była w zamrażalniku. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli jeszcze 18 tabletek ekstazy. Ponadto 33-latek był poszukiwany do odbycia kary roku pozbawienia wolności za krótkotrwałe użycie pojazdu znacznej wartości.
„Do tego przestępstwa doszło w 2022 r. na terenie powiatu świdnickiego. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę właściciela pojazdu i odjechał z jednej ze stacji paliw samochodem marki Renault Captur o wartości 80 tys. zł” – przypomina podkom. Kamil Karbowniczek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Grozi mu do 10 lat więzienia
Zatrzymany został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Jeszcze w środę (17.04) zostanie też doprowadzony do sądu z wnioskiem policji i prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ZDJĘCIA
Dodaj swój komentarz