Od poniedziałku straż pożarna zmaga się ze skutkami silnego wiatru. W sumie, od północy w całym województwie lubelskim strażacy interweniowali 70 razy.
Lubelszczyzna znalazła się na trasie wiru niżowego Julia. Intensywny deszcz i porywisty wiatr dał się we znaki mieszkańcom regionu. W nocy z niedzieli na poniedziałek porywy wiatru miejscami sięgały prędkości nawet 110 km/h.
„W sumie w całym województwie odnotowaliśmy 70 zdarzeń (stan na godz. 7.30) związanych z silnym wiatrem. Wszystkie na południu Lubelszczyzny. Najwięcej powiecie Tomaszkowskim, Zamojskim i Biłgorajskim” – mówi dyżurny lubelskich strażaków. – „To przede wszystkim połamane drzewa i zerwane dachy, głównie budynków gospodarczych. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych” – dodaje.
Sytuacja pogodowa w naszym regionie jest obecnie stabilna, lecz do godz. 9 obowiązuje jeszcze drugi stopień zagrożenia przed silnym wiatrem w południowych powiatach woj. lubelskiego: kraśnicki, janowski, biłgorajski, tomaszowski, zamojski, Zamość i hrubieszowski.
Dodaj swój komentarz