Kolejna mieszkanka Lublina w ostatnich dniach padła ofiarą oszustów podszywających się pod funkcjonariuszy CBŚP. Kobieta straciła oszczędności życia.
58-latka z Lublina odebrała telefon od kobiety, która przedstawiła się jako Honorata Kruk, funkcjonariusz CBŚP. 58-latka Uwierzyła w historię oszustki i za jej namową poszła do banku. Wpłaciła 25 tysięcy złotych, które zgodnie z kolejnymi poleceniami wydawanymi przez telefon, zostawiała w koszu na śmiecie w Ogrodzie Saskim.
Przypomnijmy, że wczoraj pisaliśmy o mieszkance Lublina, która przekazała oszustom podającym się za CBŚP łącznie 38 tys. zł i biżuterię. Czytaj więcej: Wyrzuciła przez okno 14 tys. zł i biżuterię, a kolejne 24 tys. zł zostawiła pod ławką
co za bzdety albo ta babka miala nierowno pod sufite niby nie stara a taka glupia jeszcze powinni jej dane podac do wiadomosci publicznej zeby ludzie wiedzieli co za idiotka