Włamał się do kilku samochodów, później przestał chodzić do pracy. Odwiedzili go policjanci

Policjanci z Lublina zatrzymali 21-latka, który włamał się do zamkniętych samochodów i ukradł z nich rzeczy. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Do kradzieży na terenie jednego z parkingów przy ulicy Turystycznej doszło w połowie października. Z trzech niezamkniętych samochodów skradzione zostały głośnik bluetooth, karta bankomatowa, pieniądze w kwocie 1000 złotych oraz wideorejestrator.

Podejrzenia padły na jednego z pracowników, który po tych zdarzeniach przestał przychodzić do pracy. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna postanowił wykorzystać skradzioną kartę bankomatową, płacąc nią za zakupy.

Policjanci na postawie analizy monitoringów ze sklepów potwierdzili personalia sprawcy. To 21-letni mieszkaniec gminy Kamionka. Policjanci udowodnili mu dokonanie przy pomocy skradzionej karty 10 transakcji zbliżeniowych oraz 5 usiłowań płatności

Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.