Gorący popiół przyczyną porannego pożaru w Lublinie. Dzięki czujności sąsiada udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia

straż pożarna wóz strażacki
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

Gorący popiół z pieca pozostawiony bez nadzoru był przyczyną porannego pożaru w Lublinie. Tylko dzięki czujności sąsiada udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia, który już zajął elewację i okno domu.

Gorący popiół przyczyną pożaru domu

Do zdarzenia doszło w piątek (02.02) około godz. 8:50 w jednym z domów przy ul. Sokolniki w dzielnicy Kośminek. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze, który objął już elewację i okno budynku. Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży pożarnej.

Po przyjeździe strażaków na miejsce okazało się, że pożar został już ugaszony przez zgłaszającego – sąsiada. Mężczyzna bez chwili namysłu poinformował strażaków o pożarze i sam ruszył do gaszenia ognia. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.

Z ustaleń strażaków wynika, że przyczyną powstania pożaru był gorący popiół, który właściciel domu pozostawił bez nadzoru na zewnątrz. W wyniku tego zapaliła się elewacja i okno domu. Strażacy apelują o ostrożność i rozwagę.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.