Biedronka w centrum Lublina już otwarta po remoncie. Klienci: „Czyściej, jaśniej, ładniej”

W czwartek Biedronka przy ul. Zamojskiej w Lublinie, po ponad dwóch miesiącach remontu, otworzyła się na nowo. Klienci bardzo chwalą transformację, jaką przeszedł sklep. Postanowiliśmy zajrzeć do środka. Zdjęcia i szczegóły poniżej.

Biedronka w Lublinie otwarta po remoncie

Biedronka przy ul. Zamojskiej w centrum Lublina została zamknięta na początku października. Teren sklepu został ogrodzony, a na miejscu pojawiła się ekipa budowlana. Generalny remont przeszedł zabytkowy budynek sklepu, w którym wymieniono poszycie dachowe, położono nową elewację, jak również odświeżono pomieszczenia wewnątrz.

Prace remontowe nie dobiegły jeszcze końca. Ekipa remontowa przystąpiła do wymiany elewacji na bocznych ścianach i tyle budynku. Mimo to sieć Biedronka postanowiła otworzyć sklep dla klientów po ponad miesiącach jego niedostępności. Otwarcie sklepu nastąpiło w czwartek, 7 grudnia. Sklep zmienił się nie do poznania, zarówno od wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku.

Nie ma w niej kas samoobsługowych

„W sklepie zlokalizowanym przy ulicy Zamojskiej w Lublinie zakończyły się właśnie prace remontowe. Ich celem było podniesienie komfortu zakupów oraz dostosowanie placówki do standardu 3.0, obowiązującego aktualnie w sieci Biedronka” – informuje biuro prasowe Biedronka.

W wyremontowanym sklepie pojawiły się między innymi nowe lodówki i regały na towary. W tej Biedronce klienci nie uświadczą kas samoobsługowych, które sieć montuje praktycznie we wszystkich nowych, jak i remontowanych sklepach. Do ich dyspozycji jest za to 5 tradycyjnych kas. W tym sklepie nie ma również tradycyjnej lady z mięsem.

Aktualizacja: Z przekazanych nam informacji przez pracownika sklepu wynika, że kasy samoobsługowe mają pojawić się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

„Na miejscu można kupić świeżo wypiekane pieczywo oraz produkty piekarnicze od lokalnych dostawców. Dla wygody klientów wprowadzony został podział stanowisk na owocowe, warzywne oraz produkty delikatne, czyli wymagające przechowywania w niskiej temperaturze” – czytamy w komunikacie.

Byliśmy tam i mamy zdjęcia.