Śmiertelny wypadek w kopalni węgla kamiennego Bogdanka. Nie żyje 41-letni mężczyzna. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Do wypadku doszło wczoraj między godziną 16:30 a 17. W szybie wydobywczym zginął 41-latek, który pracował na polu Stefanów. Jego ciało znaleziono na taśmociągu do transportu węgla.
– Ciało górnika znaleziono około 1,5 kilometra od miejsca pracy. Pracował w ścianie, a przejechał taśmami pod szyb – informuje Grzegorz Kurek z Urzędu Górniczego w Lublinie.
Prokuratura Okręgowa we Włodawie wszczęła śledztwo w tej sprawie. Postępowanie wszczęto na podstawie art. 222. Jutro ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok, która pozwoli ustalić przyczyny tak tragicznego zdarzenia.
Okoliczności wypadku ustala policja, Prokuratura Okręgowa w Włodawie i Okręgowy Urząd Górniczy.
Motto Spotted – piszemy o tym o czym inni już napisali. Albo Sprawdźmy co inni napisali to i my napiszemy hehe
No i? Ja lubię czytać spotted wiec jak Ci nie pasuje idź do innych czubie
Bo ta redakcja funkcjonuje tak, że nawet jej członkowie nie wychodzą z piwnicy od mamy w której siedzą. Szukają tekstów w internecie i je kopiują albo przeredagowują jak w tym przypadku.