Udane zakończenie roku. Lublinianki triumfują w Bydgoszczy

koszykarka AZS UMCS Lublin
fot. Elbrus Studio

W Bydgoszczy obyło się bez niespodzianek. Pomimo problemów na początku meczu, faworytki zdominowały rywalki. Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonał na wyjeździe KS Basket 25 Ekstraklasa Sp. z o.o. Bydgoszcz 92-77.

Początkowo to jednak rywalki dyktowały warunki

Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla mistrzyń Polski, bo celnym rzutem z wyskoku popisała się Elin Gustavsson (0-3). Po chwili to jednak gospodynie przejęły inicjatywę i dzięki wysokiej skuteczności wyszły na prowadzenie (7-3).

Już w połowie kwarty trener Krzysztof Szewczyk zdecydował się wziąć przerwę na żądanie, gdyż biało-zielone nie były w stanie odrobić kilkupunktowej różnicy (19-13). Rozmowa z koszykarkami przyniosła zamierzony skutek, bo szybko udało im się doprowadzić do wyrównania 19-19, a pierwsze 10 minut lublinianki kończyły na prowadzeniu (26-27).

Zabójcza skuteczność Szwedki

Na początku drugiej kwarty bydgoszczanki ponownie były bezbłędne pod koszem rywalek (33-27). Później nastąpił świetny okres gry drużyny gości, która odrobiła straty i zaczęła budować przewagę (35-41). Akademiczki uszczelniły szyki defensywne, przez co drużyna z Bydgoszczy nie była w stanie zdobyć punktów przez kilka minut (37-49). Motorem napędowym mistrzyń Polski była Elin Gustavsson, która w samej pierwszej połowie otarła się o double-double, notując 22 punkty i 9 zbiórek. AZS UMCS schodził na przerwę prowadząc 56-44.

koszykarka AZS UMCS Lublin
fot. Elbrus Studio

Dowiozły prowadzenie do końca

Kolejną odsłonę meczu świetnie rozpoczęła Kylee Shook, która w niecałą minutę zdobyła pięć oczek dla swojej ekipy (44-61). W jej ślady poszły Dominika Fiszer i fenomenalna Szwedka, dzięki którym zespół z Lublina prowadził już ponad dwudziestoma punktami (44-66). Faworytki z każdą akcją coraz bardziej zaznaczały dominację na parkiecie i nic nie wskazywało na to, że gospodynie będą w stanie odwrócić losy starcia (48-72).

Wynik trzeciej kwarty ustaliła Veronica Burton, której punkty zapewniły przyjezdnym prowadzenie 82-58. Ostatnie 10 minut starcia dla biało-zielonych było już kropką nad i. W tym miejscu warto wyróżnić Brię Goss, która błyszczała nie tylko w końcówce, ale również na przestrzeni całego spotkania, gdyż zdobyła 17 punktów.

Pomimo swojej trudnej sytuacji bydgoszczanki walczyły do końca i próbowały odrobić straty (70-89). W szeregi akademiczek wkradło się rozprężenie, przez co ich bardzo wysoka przewaga znacząco stopniała (77-89). Ostatnim akcentem tego starcia była “trójka” Dominiki Ullmann, która ustaliła wynik meczu na 77-92.

Jak oceniasz rok w wykonaniu lublinianek?
Daj znać w komentarzu

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.