Kierowcy zatrzymali swoje samochody w czasie deszczu na S12/S17. Było bardzo niebezpiecznie!

ulewa deszcz
Ulewa utrudniła jazdę na odcinku S12/S17 między Lublinem a Świdnikiem | fot. czytelniczka Monika

Takie zachowanie jest nie tylko nierozsądne, ale może doprowadzić do tragedii. Kierowcy w czasie ulewy zatrzymali się na prawym pasie awaryjnym drogi ekspresowej S12/S17 i czekamy na złagodzenie opadów.

Do naszej redakcji odezwała się czytelniczka Monika, która przesłała nagranie z ostrzeżeniem o kierowcach, którzy postanowili przeczekać ulewę i zaparkowali na pasie awaryjnym drogi ekspresowej S12/S17 między Lublinem a Świdnikiem w obydwu kierunkach.

S12/S17 od Świdnika do Lublina noga z gazu, bo auta stoją na awaryjnym w obu kierunkach. Kompletna bezmyślność kierowców, a momentami widoczność zerowa” – komentuje sytuację pani Monika.

Do zdarzenia doszło kilka minut pod godz. 15, kiedy przez ten region przechodziły ulewne burze. W takich warunkach część kierowców stwierdziła, że nie będą kontynuowali podróży. Zjechali swoimi pojazdami na pas awaryjny i tam je zatrzymali. Włączyli światła awaryjne i czekali, aż opady się zmniejszą.

Samego momentu parkowania kierowców na drodze ekspresowej nie udało się pani Monice zarejestrować ze względu na trudne warunki panujące na drodze, ale udało się jej nagrać, jak w tym czasie padało.

Przypomnijmy, że zabrania się zatrzymania lub postoju pojazdu na autostradzie lub drodze ekspresowej w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący pojazdem jest obowiązany usunąć pojazd z jezdni oraz ostrzec innych uczestników ruchu.

W trudnych warunkach atmosferycznych powinniśmy ograniczyć prędkość, ale w dalszym ciągu poruszać się do przodu. Gdy zatrzymamy pojazd na ruchliwej drodze, stwarzamy zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Zatrzymanie się w takich warunkach jeszcze jest w miarę zrozumiałe, ale nigdy nie zrozumiem sytuacji z dzisiaj rano na węźle tatary. Niby kierowca zawodowy, ciągnik siodłowy z naczepą, cofa na prawym pasie, chyba minął zjazd. No debil po prostu, odebrałbym mu prawo jazdy to może by się zastanowił

  2. Może to wbrew przepisom, ale takie zachowanie nie dość, że jest rozsądne, to pozwala uniknąć wypadków. Przy zerowej widoczności bezpieczna prędkość wynosi 0. Zakładam, że wszyscy stojący używali świateł awaryjnych. No i nie blokowali pasa ruchu.

  3. Ten filmik nie ukazuje ulewy tylko zwykły deszcz, było dużo gorzej,no ale ten kto tam nie był tego nie zrozumie!