Już dziś koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin zmierzą się w hali Globus z zespołem Enea Stelmet Zastal Zielona Góra. Początek kolejnego meczu ORLEN Basket Ligi w hali Globus zaplanowano na godzinę 17:30.
Gospodarze faworytem spotkania
Faworytem spotkania są gospodarze, którzy od początku obecnego sezonu pozostają niepokonani na własnym parkiecie i po dziewięciu kolejkach zajmują pozycję wicelidera tabeli krajowej elity z bilansem siedmiu zwycięstw oraz dwóch porażek.
Na przeciwnym biegunie są zielonogórzanie, którzy jak dotąd wywalczyli tylko dwie wygrane i aż siedem razy schodzili z parkietu pokonani, co plasuje ich na przedostatniej lokacie w krajowej elicie. Warto jednak podkreślić, że ekipa z województwa lubuskiego to pięciokrotny zdobywca tytułu mistrza Polski i trzykrotny triumfator krajowego Pucharu, posiadający w swoim składzie nieobliczalnych i groźnych zawodników.
Trenerem biało-zielonych jest David Dedek, który od października 2016 roku przez pięć lat pracował w Lublinie. Słoweński szkoleniowiec prowadził Polski Cukier Start w 148 ligowych meczach, sześciu konfrontacjach Basketball Champions League oraz trzech starciach Suzuki Pucharu Polski.
Zespoły trenera Dedka grają bardzo fizycznie, atletycznie i pod tym względem drużyna z Zielonej Góry będzie naprawdę bardzo dobrze przygotowana. Jeśli dodadzą do tego dobrą skuteczność, to mogą być naprawdę groźni. Wiemy, czego się spodziewać po rywalu i jego poszczególnych zawodnikach, ale przede wszystkim to my musimy trafiać częściej do kosza. Jestem dobrej myśli i wierzę, że w niedzielę tak właśnie będzie — mówi Mateusz Dziemba, rzucający lubelskiej drużyny.
Czerwono-czarni są niepokonani na własnym parkiecie od połowy kwietnia. Natomiast zielonogórzanie jedyne zwycięstwa w trwającej kampanii odnieśli na wyjeździe. – Na pewno bilans oraz położenie w tabeli nie mówią wszystkiego o tej drużynie. W kilku ostatnich meczach pokazali, że potrafią grać z każdym w tej lidze jak równy z równym. Myślę, że może czekać nas emocjonujący mecz, w którym o końcowym rezultacie mogą zdecydować dwie-trzy akcje i kilka prostych błędów jednej ze stron. Nie uważam, żeby czekało nas łatwiejsze zadanie, niż w niedawnym spotkaniu z zespołem z Gdyni. Moim zdaniem może być nawet trudniej. W składzie rywali jest kilku kadrowiczów lub zawodników ocierających się o reprezentację. Musimy bronić własnego parkietu i wyeliminować wiele mankamentów z gry, które pokazaliśmy w dwóch poprzednich spotkaniach. Po dobrym początku sezonu każdy z nas naprawdę solidnie się przygotowuje i chce nam pokazać swoją wyższość. Poza tym pokazaliśmy ostatnio wahania formy, które trzeba jak najszybciej ustabilizować — uważa Dziemba.
Bilety na mecz są dostępne przez całą dobę w serwisie eventim.pl, natomiast kasa nr 1 hali Globus zostanie otwarta 26 listopada na 120 minut przed rozpoczęciem rywalizacji. Pozostałe kasy będą uruchomione o godzinie 16:30.
Przyjdź na mecz i kibicuj czerwono-czarnym!
Dodaj swój komentarz