Szczypiorniści UMCS zakończyli sezon z sukcesami, zdobywając srebrny medal na AMP-ach i zajmując 8. miejsce w lidze. Jacek Stachowicz, kapitan zespołu, podsumowuje miniony sezon i dzieli się planami na przyszłość.
Intensywność turniejów AMP
Jacek Stachowicz, kapitan zespołu szczypiornistów UMCS, przyznał, że Akademickie Mistrzostwa Polski (AMP-y) są wyjątkowo intensywne. W ciągu trzech dni trzeba rozegrać aż sześć meczów, co wymaga szerokiej ławki rezerwowych, aby móc rotować zawodnikami i utrzymać wysoki poziom gry.
„AMP-y mają to do siebie, że jeśli liczy się na zrobienie jakiegoś fajnego wyniku, trzeba mieć dość sporą ławkę, żeby móc rotować. Trzeba zagrać w trzy dni sześć meczów. Jest to dość spory wysiłek” – powiedział Stachowicz.
Droga do srebra
Lubelscy akademicy zdobyli srebrny medal na AMP-ach, co jest znacznym postępem w porównaniu do poprzedniego roku, kiedy to Politechnika Opolska pokonała ich w ćwierćfinale. W tym roku, w bardziej wyrównanym finale, UMCS ponownie zmierzył się z Politechniką Opolską.
„W zeszłym roku mieliśmy troszeczkę mniejszą ławkę. W tym roku większość osób mogła z nami pojechać, więc myślę, że to miało bardzo duży wpływ” – dodał kapitan zespołu.
Postępy w rozgrywkach ligowych
Sezon ligowy był drugim sezonem UMCS w 1. Lidze. Drużyna poczyniła znaczne postępy, ogrzewając się z mocniejszymi zawodnikami i drużynami. Pomimo wielu zmian kadrowych, zespół zdołał zgrać się i odnieść sukcesy w drugiej połowie sezonu.
„Na początku sezonu było to widać, że potrzebujemy troszeczkę czasu, żeby się zgrać. Przyniosło to rezultaty w tej drugiej połowie sezonu, gdzie te zwycięstwa się pojawiły” – podkreślił Stachowicz.
Współpraca z trenerem Achrukiem
Jacek Stachowicz zaznaczył, że praca trenera Łukasza Achruka jest bardzo widoczna i ma duży wpływ na postępy zespołu. Drużyna stawia sobie coraz wyższe cele i nieustannie się rozwija.
„Z roku na rok praca Łukasza jest bardzo widoczna i postęp nas jako zawodników. Drużyna pnie się cały czas do góry i stawia sobie cele coraz wyżej” – zauważył kapitan zespołu.
Plany na przyszłość
Zespół planuje skupić się na poprawie gry w ataku pozycyjnym, która wciąż wymaga udoskonalenia. Jednocześnie, zawodnicy są zadowoleni z gry w obronie i kontry, które były ich silnymi stronami.
Teraz drużyna cieszy się zasłużonym odpoczynkiem, ale już pod koniec lipca rozpocznie się okres przygotowawczy do kolejnego sezonu.
Czy uważasz, że UMCS ma szansę na jeszcze lepsze wyniki w przyszłym sezonie? Podziel się swoją opinią w komentarzach lub udostępnij artykuł!
Dodaj swój komentarz