Przyczyną sobotniego pożaru w bloku wojskowym przy ul. Lipińskiego w Lublinie był niedopałek, który ktoś wyrzucił z piętra wyżej. Ogień z balkonu dostał się do środka.
Do pożaru doszło w sobotę o godz. 14.14 w jednym z mieszkań bloku wojskowego przy ul. Lipińskiego 5 w Lublinie. Strażacy otrzymali zgłoszenie, że ogień objął mieszkanie na siódmym piętrze. Na miejscu interweniowało sześć zastępów straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego policja i pogotowie gazowe i energetyczne.
Dzięki szybkiej reakcji strażaków nie doszło do znacznego rozprzestrzenienia się ognia, spłonęło jedno z pomieszczeń mieszkania. Jak udało nam się ustalić, przyczyną pożaru był niedopałek, który został wyrzucony z piętra wyżej. Powiew wiatru spowodował, że spadł na suszący się ubrania na suszarce, które zaczęły się palić. Ogień szybko przedostał się do wnętrza mieszkania.
W chwili zdarzenia w mieszkaniu przebywały cztery osoby, lecz szybko zostały ewakuowane. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Dodaj swój komentarz