Prawie 150 tys. złotych – tyle straciła mieszkanka Lublina, która uwierzyła oszustowi, że ten jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Fałszywy agent CBA jest już w rękach policji.
Mieszkanka Lublina przelała prawie 150 tys. złotych na konto oszustów
We wrześniu do 71-letniej mieszkanki Lublina zadzwoniła osoba podająca się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Oświadczyła, że prowadzi akcję przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej kredyty w bankach.
Oszust poinformował kobietę, że pieniądze zgromadzone na jej rachunkach bankowych są zagrożone przez przestępców. By uchronić oszczędności kobieta musiała przekazać całą gotówkę na bezpieczny rachunek Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
71-latka uwierzyła w zapewnienia sprawcy i udała się do placówek bankowych, gdzie wykonała przelewy na łączną sumę blisko 150 tysięcy złotych.
Na szczęście dość szybko zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła się do komendy. Policjanci od razu wystąpili o blokadę przelewów, co pozwoliło odzyskać część utraconej sumy.
Zatrzymany we wtorek przez policjantów z Katowic 48-latek został już przewieziony do Lublina. Dzisiaj trafi do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty udziału w oszustwie.
Śledczy wnioskować będą do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sprawcy może grozić do 8 lat więzienia.
Dodaj swój komentarz