Wczoraj 46-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego przekonał się, że nie uniknie sprawiedliwości i nie uda mu się uciec przed czujnym okiem dzielnicowego. Policjanci jadąc na służbę, zidentyfikowali i zatrzymali poszukiwanego mężczyznę, który unikał kary pozbawienia wolności za przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece. Łącznie czeka go prawie osiem miesięcy pobytu w zakładzie karnym.
Dzień jak co dzień…
W trakcie podróży radiowozem na służbę dzielnicowi z Radzynia dostrzegli mężczyznę, którego rozpoznali jako poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności. Natychmiast zatrzymali pojazd, zaparkowali go i udali się w kierunku mężczyzny.
Rach-ciach i chłop siedzi
Po tym jak podeszli do mężczyzny, wyciągnęli legitymacje służbowe i poinformowali mężczyznę o zatrzymaniu. Następnie przekazali te informacje dyżurnemu radzyńskiej jednostki, który wysłał patrol na miejsce.
Przybyły na miejsce patrol dopełnił formalności
Po przyjeździe na miejsce umundurowani policjanci sprawdzili w systemach policyjnych i potwierdzili, że zatrzymanym jest 46-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na prawie przez osiem miesięcy za popełnione przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece. Przez pewien czas unikał wykonania wyroku sądowego, aż do teraz.
Bardzo dobre rozpoznanie dzielnicowych w terenie i zdecydowane działanie sprawiło, że poszukiwany nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny.
Dodaj swój komentarz