Ugoda między PKS Zielona Góra a ZTM Lublin to efekt sprawy, która rozpoczęła się w marcu ubiegłego roku. Pojazdy przewoźnika były w opłakanym stanie, przez co policja zabrała ich dowody rejestracyjne.
W ubiegłym roku ZTM w Lublinie rozwiązał z PKS Zielona Góra kontrakt na usługi przewozowe z winy przewoźnika. Zarząd naliczył za to 1 milion zł. kary. Powodem było niewywiązywanie się przez niego z umowy. Przez opłakany stan pojazdów policjanci niejednokrotnie zabierali dowody rejestracyjne.
Czytaj także: ZTM Lublin zerwał umowę z przewoźnikiem PKS Zielona Góra. Powód? Niesprawne pojazdy
W dniu 4 kwietnia br. w Sądzie Rejonowym w Zielonej Górze odbyła się rozprawa dotycząca kary umownej, naliczonej w związku z rozwiązaniem kontraktu na usługi przewozowe między Zarządem Transportu Miejskiego w Lublinie w przewoźnikiem PKS Zielona Góra.
Podczas, rozprawy zawarto ugodę, na mocy której to Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej Zielona Góra Sp. z o.o. zobowiązało się zapłacić na rzecz Gminy Miasta Lublin – Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie w 2017 r. kwotę 560.000, 00 zł, płatną w 9 ratach do końca 2017 r.. To o połowę mniej niż zakładano.
Dodatkowo PKS Zielona Góra zrzekło się dochodzenia wszelkich roszczeń z tytułu zwrotu należności wynikających z tytułu kar umownych, które zostały nałożone na spółkę w okresie realizacji umowy. Chodzi o kwotę 250.969,25 zł.
Podpisanie ugody sądowej kończy sprawę tzw. „kontraktu lubelskiego” – realizowanego przez przewoźnika PKS Zielona Góra, w komunikacji miejskiej w Lublinie.
Dodaj swój komentarz