Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Przedwiośnie to zwykle początek okresu lęgowego sokołów wędrownych. Lubelska para tych ptaków zdaje się to potwierdzać i znów doczeka się potomstwa. Pierwsze w tym sezonie jajo Wrotka zniosła w sobotę, 11 marca.
Wrotka z pierwszym jajem w 2023 roku
Wrotka i Czart to para sokołów wędrownych, mieszkających w gnieździe usytuowanym na kominie lubelskiej elektrociepłowni PGE Energia Ciepła na Wrotkowie. Dzięki zamontowanym w nim kamerom możemy podglądać ich życie, w tym również fascynujący okres lęgowy, który zaczyna się w marcu.
Wrotka i jej poprzedni partner Łupek co roku mieli po kilka piskląt. W 2021 r. samiec – prawdopodobnie w wyniku zatrucia – zginął, padły też dwa pisklaki. W 2022 r. Wrotce towarzyszył jej roczny syn Czart, czego efektem było 5 jaj. Finalnie ornitolodzy zabrali wszystkie jaja, bo przez dłuższy czas nic się nie wylęgło.
W tym sezonie pierwsze z nich pojawiło się w gnieździe w sobotę, 11 marca o godzinie 16:57. Co dalej? Przed sokolimi rodzicami okres inkubacji. Samiec i samica będą wysiadywać jajo na zmianę przez okres od 32 do 37 dni. Pierwsze pisklę powinno wykluć się zatem w połowie kwietnia. Nim to jednak nastąpi, w gnieździe pojawią się prawdopodobnie kolejne jaja.
W przypadku wyklucia się piskląt, w pierwszej połowie maja, młode ptaki zostaną przebadane i zaobrączkowane przez doświadczonych ornitologów. Wtedy poznamy ich płeć, nadane zostaną także imiona. Na przełomie maja i czerwca młode sokoły rozpoczną naukę latania. Przed nami zatem interesujący czas w życiu lubelskich sokołów wędrownych.
Dodaj opinię