Właściciele psów na Felinie biją na alarm: truciciel rozrzuca na trawie mięso naszpikowane trutką na szczury i kości z małymi gwoździkami.
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami na Felinie. Czytelniczka Edyta przestrzega przed trucicielem, który rozrzuca w okolicach boiska za szkołą podstawową kawałki mięsa nafaszerowanego trutką na szczury i kości, w których powbijał małe gwoździki.
– Mięso wygląda jak zwykłe mięso. A kość mają powbijane malutkie gwoździki, które na pierwszy rzut oka są nie widoczne. Na razie ludzie znajdują to tylko obok drzewa na boisko, tam gdzie ludzie najczęściej chodzą ze swoimi pupilami – informuje czytelniczka Edyta.
Jak poinformowała, pies jej sąsiadki zjadł taką kiełbasę i po kilku dniach zdechł. – Zdrowie naszych pupili jest najważniejsze więc proszę o szczególną ostrożność! – ostrzega.
Działanie, zmierzające do okaleczenia zwierząt podlega karze. Apelujemy o szczególną uwagę przy wyprowadzaniu naszych pupili na spacer. Niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, gdzie następnym razem nasze psy natkną się na śmiertelną pułapkę.
To nie pierwszy taki przypadek, gdzie nieznany sprawca rozrzuca kawałki kiełbasy nafaszerowane gwoździami czy żrącą trucizną. Jeśli spotkaliście się z podobną sytuacją ostrzeżcie naszych czytelników przesyłając informacje wraz z załączoną fotografią i wskazaną lokalizacją na adres [email protected]!
Prześlij tę informację swoim znajomym! Ostrzeż ich o niebezpieczeństwie!
Miejsce, w którym doszło do zdarzenia
Czytaj także: Ktoś rozrzuca kiełbasę z… drutami. Uważajcie na swoje czworonogi!
Szkoda, ze ten on szlifierki nie spiluje temu zebow od trutki. A ten od trutki z gwozdziami nie da tamtemu tego zjesc. Nie wiem co trzeba miec w glowie zeby robic takie rzeczy. Chyba taka trutke w mozgu ktora zle wplywa na jakiekolwiek myslenie.
Na osiedlach powinien być monitoring. Będzie bezpieczniej, ciszej i czyściej. Będzie widać kto sprząta po psie, kto śmieci, rozrzuca butelki, niszczy samochody, a także kto próbuje zabić zwierzaki.
Jak już jakimś cudem zostanie schwytane to coś, to należy go poczęstować jego własnymi produktami.