Do internetu wyciekły zdjęcia skazanego, który odbywał wyrok w Zakładzie Karnym w Chełmie. Zdjęcia przedstawiają ćwiczącego i pozującego do zdjęć mężczyznę. Teraz więzień będzie miał spore problemy.
Zdjęcia były publikowane na prywatnym profilu Facebook’owym partnerki skazanego. Niektóre ze zdjęć posiadały podpisy: „Mój jedyny”, „Mój wojownik” oraz „Skorumpowany Zakład Karny w Chełmie”.
Zdjęcia zostały wykonane najprawdopodobniej telefonem komórkowym, którego skazani nie mają prawa posiadać. Dodatkowo padło podejrzenie, że jeśli zdjęcia zostały przesłane do partnerki skazanego, to mógł on mieć dostęp do internetu.
„Zdjęcia, które zostały umieszczone na jednym z portali społecznościowych, zostały zrobione nielegalnie. W momencie, gdy taka informacja dotarła do nas, to dyrekcja Zakładu Karnego w Chełmie podjęła czynności wyjaśniające. Na ten moment nie jestem w stanie udzielić większych szczegółów” – informuje por. Edyta Radczuk, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie.
Więcej szczegółów dotyczących tej niecodziennej sytuacji będzie znanych pod koniec miesiąca. W tym momencie jest prowadzone śledztwo wyjaśniające okoliczności tych fotografii i ich wycieku poza mury zakładu.
Po nagłośnieniu tej sprawy w lokalnych mediach partnerka skazanego usunęła je z portalu społecznościowego.
Czytaj także: Strażnik w zamian za łapówkę miał wnieść do celi osadzonego telefon. Sprawę bada prokuratura
dobrze dopakował.. nie ma co…
Mój wojownik,jedyny…. panna pustaczka jak wiele innych kochających swoich misiów wojowników
Luzy Ola,Paluszek ci tylko zęby za to wybije XD