Ogrodzony skwer pomiędzy ulicami Wodopojną a Lubartowską straszy od 2017 r., kiedy to rozpoczęły się prace archeologiczne na terenie, którym miał powstać podziemny parking na 315 aut z częścią handlowo-usługową. Od tamtego czasu niewiele się tu zmieniło.
Miasto chce zwrotu działki
Spór pomiędzy Ratuszem a spółką Arkady toczy się od stycznia 2019 r., kiedy to miasto zażądało rozwiązania umów o użytkowanie wieczyste skweru pomiędzy ulicami Wodopojną a Lubartowską, gdzie zgodnie ze wcześniejszymi zapisami, do końca 2019 r. miał powstać podziemny parking z częścią handlowo-usługową.
Sąd Okręgowy w Lublinie, I Wydział Cywilny wyrokiem z 22 września 2020 r. oddalił pozew Gminy Lublin, uznając, że nie ma podstaw do rozwiązania powyższych umów, a ich dotrzymanie było niemożliwe z przyczyn niezależnych od spółki Arkady.
„Sąd wskazał, że do budowy nie doszło m.in. z uwagi na nieuzasadnione cofnięcie zgody przez miasto na użytkowanie działki, wchodzącej w skład inwestycji i niesprzedanie jej mimo uchwały Rady Miasta o jej sprzedaży. Poza tym Sąd wskazał na opieszałość Zarządu Dróg i Mostów w zakresie wydawania decyzji dotyczących m.in. wywozu ziemi w czasie prac archeologicznych w 2017 r. Tych decyzji nie ma zresztą do dziś”
– wyjaśnia Marek Woliński, przedstawiciel spółki Arkady.
Miasto Lublin złożyło apelację od wyroku z 22 września 2020 r. jednak i tym razem Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny (czyli II instancja) wyrokiem z 19 lipca 2021 r. oddalił tę apelację i m.in. zasądził na rzecz spółki Arkady koszty zastępstwa procesowego za drugą instancję w kwocie 11 250 zł. Wyrok jest prawomocny. Gminie Lublin przysługiwała możliwość złożenia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego, jako nadzwyczajny środek zaskarżenia.
„Na początku września ubiegłego roku otrzymaliśmy uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego, w którym potwierdzona została argumentacja Sądu Okręgowego (czyli I instancji). Gmina Lublin w listopadzie 2021 r. złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Czekamy na rozstrzygnięcie”
– mówi Woliński.
„W sprawie z powództwa Gminy Lublin przeciwko spółce Arkady o rozwiązanie umów o oddanie gruntów w użytkowanie wieczyste, Gmina Lublin wniosła kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego. Skarga kasacyjna została doręczona przez sąd spółce Arkady. Spółka złożyła na nią odpowiedź”
– informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Zobacz także: Czy w centrum Lublina powstanie podziemny parking? Miasto chce zwrotu działki
Miasto chce 4 mln zł od spółki Arkady
Równolegle toczy się również drugie postępowanie (I instancji) w sprawie nałożenia kary w wysokości 4 milionów złotych na spółkę Arkady.
Zobacz także: Ratusz chce zabrać spółce teren i wysyła wezwanie do zapłaty kary
„Tu argumenty obu stron są podobne to tych z poprzedniego postępowania. Tu także czekamy na rozstrzygnięcie”
– informuj przedstawiciel spółki Arkady.
„Nadal toczy się również drugie postępowanie w sprawie obowiązku zapłaty przez spółkę Arkady na rzecz Gminy Lublin kary umownej w kwocie 4 mln zł wynikającej z postanowień zawartej umowy. Sprawa aktualnie jest w toku”
– mówi Stryczewska.
Spółka Arkady chce zrealizować inwestycję
„Toczące się postępowania wstrzymało proces inwestycyjny. Umowy i listy intencyjne podpisane z najemcami przestały obowiązywać. Jeśli chodzi o realizację obiektu jesteśmy dziś w zupełnie innej rzeczywistości niż trzy lata temu. W dalszym ciągu jesteśmy jednak zainteresowani realizacją parkingu z częścią handlowo-usługową. Nigdy i na żadnym etapie nie myśleliśmy o rezygnacji w projektu”
– stwierdza Woliński.
„Nikogo – a nas szczególnie – nie cieszy widok skweru pomiędzy ulicą Świętoduską a Lubartowską. Inwestor i Gmina Lublin nie powinny występować jako strony postepowania sądowego, ale partnerzy procesu inwestycyjnego. Jesteśmy przekonani, że taki obiekt jest miastu potrzebny”
– dodał.
Zobacz także: Nie będzie podziemnego parkingu z częścią handlową w centrum Lublina? Miasto nasyła komornika
między Wodopojną,a Lubartowską niema żadnego skweru .Tam stoją stare kamienice i „pawilony „
Niech se kopią spokojnie prywaciarz nie zbiednieje