Jeszcze na początku roku organizatorzy Marszu Równości w Lublinie zapowiadali przygotowania do tegorocznej edycji przemarszu. Przez pandemię musieli zweryfikować swoje plany.
Przypomnijmy. Prawie rok temu, w sobotę 28 września, po raz drugi przez Lublin przeszedł Marsz Równości. Zorganizowało go stowarzyszenie Marsz Równości w Lublinie. Blisko 4-kilometrową trasą w centrum miasta przeszło blisko 2 tys. osób pod silną eskortą policji. Nie zapobiegło to atakom na osoby uczestniczące w paradzie. Ich przeciwnicy zachowywali się wobec uczestników marszu agresywnie, rzucali w stronę maszerujących i chroniących ich policjantów kamienie i butelki. Policja zatrzymała 38 najbardziej agresywnych osób, z czego finalnie 7 stanęło przed sądem.
Czytaj także: Próbowali siłą zatrzymać Marsz Równości w Lublinie. Siedem osób stanie przed sądem
W tym roku bez Marszu Równości w Lublinie
Obecna sytuacja związana z koronawirusem sprawiła, że wiele wydarzeń trzeba było odwołać. Jednym z nich jest trzecia edycja Marszu Równości w Lublinie. – „Na razie nie planujemy Marszu, skupiamy się na trasie Tęczowych Pogromców Mitów” – mówi Honorata Sadurska ze stowarzyszenia Marszu Równości w Lublinie.
„Tęczowi Pogromcy Mitów” to happeningi organizowane w miejscowościach, które przyjęły uchwałę anty-LGBT. Jak piszą organizatorzy happeningu, chcą głównie edukować i obalać mity, rozsiewane przez prawicowych polityków i ich zwolenników.
Dodaj swój komentarz