Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Wyjazd do stolicy okazał się nie być wyzwaniem dla drużyny mistrza Polski. Akademiczki zaliczyły jedenaste zwycięstwo w rundzie zasadniczej Orlen Basket Ligi Kobiet i kończą tę część rywalizacji na szóstej pozycji. Polski Cukier AZS UMCS Lublin wygrał na wyjeździe z SKK Polonią Warszawa 79-63.
Mistrzynie Polski do przerwy zbudowały komfortową zaliczkę
W pierwszych minutach zielono-białe miały spore problemy ze skutecznością, a w mecz lepiej weszły gospodynie, które szybko wyszły na prowadzenie (8-2). Sytuacja na parkiecie momentalnie obróciła się na korzyść przyjezdnych, bo zaczęły prezentować się o wiele lepiej, co miało przełożenie na rezultat widoczny na tablicy wyników (8-10). Dzięki świetnej grze defensywnej podopiecznych trenera Krzysztofa Szewczyka, warszawianki przez kilka minut nie były w stanie zdobyć nawet oczka (8-13). Ostatecznie stołeczna drużyna przełamała złą passę, ale to lublinianki kończyły kwartę z przewagą (12-19).

Kolejna część gry zaczęła się od równorzędnej wymiany ciosów (17-25). Bardzo skuteczna była wówczas Elin Gustavsson, która zapewniła gościom 10 punktów zapasu nad Polonią i w samej pierwszej połowie zdobyła 10 oczek (19-29). Oba zespoły nadal walczyły punkt za punkt, lecz lepiej wychodził na tym AZS UMCS, który utrzymywał bezpieczną przewagę (23-33). W ostatnich akcjach kwarty mistrzynie Polski wrzuciły wyższy bieg i schodziły na przerwę, prowadząc 39-23.

Podbudowane morale przed fazą play-off
Zielono-białe rozpoczęły drugą połowę z wysokiego c i duża w tym zasługa Dominiki Fiszer (23-46). Poza 8 punktami 29-latka zanotowała dzisiaj 5 zbiórek i 5 asyst. Napór drużyny gości nie ustawał i nadal utrzymywała ona 20 oczek przewagi (30-50). Stratę gospodyń powiększyła Aleksandra Zięmborska, która miała świetną passę (32-56). Wtórowała jej Fiszer, zaliczająca co chwilę przechwyt, zbiórkę, asystę lub celny rzut. Między innymi dzięki jej świetnej dyspozycji lubelska ekipa rozpoczynała decydującą kwartę z wysoką przewagą (37-59).
Ostatnie 10 minut lepiej zaczęło się dla Polonii, która odrobiła część strat (43-59). AZS UMCS nie pozostał dłużny warszawiankom i zaliczył kolejną dobrą serię, podkreślając swoją całkowitą dominację w tym starciu (43-68). Pomimo fragmentów lepszej gry, gospodynie nie były w stanie nawiązać równej walki z rozpędzonymi akademiczkami (54-72). Lublinianki wygrały to spotkanie z dużym spokojem i znaczącą przewagą 79-63.

Cieszymy się ze zwycięstwa. Chcieliśmy to zakończyć wygraną, co było dla nas ważne. Teraz czas na play-offy i mecze z VBW Arką Gdynia. Wiadomo, że nie będzie łatwo, ale mamy swoje atuty i nie poddajemy się. Naszym celem jest awans do finału – zapowiada Krzysztof Szewczyk, szkoleniowiec Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Jak oceniasz rundę zasadniczą w wykonaniu akademiczek?
Daj znać w komentarzu
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię