Hulajnogi elektryczne masowo dewastowane w Lublinie. Jedna wylądowała w rzece

Hulajnoga elektryczna Lime rzucona do rzeki Czerniejówka
Hulajnoga elektryczna Lime rzucona do rzeki Czerniejówka | fot. czytelniczka Jolanta

Porozrzucane na chodnikach elektryczne hulajnogi to częsty widok na ulicach Lublina. Jednak w ostatnim czasie elektryczne urządzenia lądują w miejscach, w których nigdy nie powinny się znaleźć. Ktoś wrzucił jedną z nich do rzeki.

Hulajnoga w rzece Czerniejówka

Hulajnogi elektryczne są jednym z najpopularniejszych środków transportu w Lublinie. Ich koszt wypożyczenia jest dość niski, a możemy nimi dojechać praktycznie wszędzie.

Jednak w ostatnim czasie otrzymujemy coraz to więcej informacji o dewastacji hulajnóg. Porozrzucane na chodnikach, w koszach na śmieci, a nawet na dachach.

WIĘCEJ: Jak nie w koszu, to na dachu budynku. Tak użytkownicy parkują elektryczne hulajnogi

Tym razem otrzymaliśmy informację o hulajnodze Lime wrzuconej do rzeki Czerniejówka w Lublinie. Hulajnoga leży w rzece przy moście z ulicy Garbarskiej w kierunku Kunickiego.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Z je3dnej strony to dewastacja sprzętu publicznego. Le z drugiej strony nie dziwię się ludziom, że tak robią. Hulajnoga zostawiona na środku chodnika, ścieżki dla rowerów czy wysepka na przejściu i to na środku gdzie idą pieszy. BOLT z tym nic nie robi, olewa – kasę z wypożyczeń ma to ok.
    Puki BOLT się tym nie zajmie będą występowały nie raz takie akcje. Ludzie mają dość stawiania hulajnogi chu… gdzie popadnie. Ja z wózkiem nie mogłem przejść chodnika bo 3 hulajnogi obok siebie po szerokości chodnika były i musiałem z dziećmi iść szosą.

  2. Przemo, drogi kolego rozumiem Twoją frustrację zaparkowanymi hulajnogami. Jednak nie daje to nikomu prawa do niszczenia mienia. Jest to zwyczajne chamstwo, które nie powinno mieć miejsca.