Dobrze zorganizowany food court w galerii handlowej to taki, który zaspokoi nie tylko różne kulinarne upodobania, ale też będzie oferował alternatywy zarówno tym, którzy chcą zjeść szybko, jak i tym, którzy wolą celebrować posiłek.
Wybierając się na zakupy do centrum handlowego, musimy wykazać się niezłą kondycją. Godzina przemieszczania się między sklepowymi alejkami sprawia, że spalimy ok. 300 kalorii. Biorąc pod uwagę, iż wśród półek i wystaw spędzimy średnio nie mniej niż dwie godziny, łatwo policzyć, że zużyjemy tyle samo energii, co w czasie ok. 3,5 km biegu.
Food Court – czyli strefa restauracyjna w centrum handlowym
W Polsce każdego roku otwiera się kilka centrów handlowych, w których coraz częściej osobną część powierzchni przeznacza się na tak zwany food court. To miejsce to cała przestrzeń często przypominająca ogromną jadalnię, gdzie klienci danego centrum handlowego mogą zjeść posiłek, mając do wyboru kilka, a często kilkadziesiąt lokali gastronomicznych różnego typu.
Dodaj swój komentarz