W niedzielę dyżurny włodawskiej komendy otrzymał telefon od mężczyzny, który poinformował go, że idzie do lasu i chce odebrać sobie życie. Reakcja służb była natychmiastowa.
W niedzielę około godz. 13 dyżurny włodawskiej komendy asp. szt. Rafał Kolemczuk otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 47-letniego mieszkańca gminy Włodawa, że idzie do lasu i chce popełnić samobójstwo. Dyżurny w rozmowie z desperatem uspokajał go i ustalił miejsce przebywania mężczyzny, gdzie skierował dzielnicowych.
St. sierż. Anna Tomasiewicz wspólnie z sierż. szt. Marcinem Nowickim również przez swój telefon służbowy nawiązali z nim kontakt, uspokajali go i nakierowali, żeby wyszedł na drogę w widoczne miejsce. Działania mundurowych doprowadziły do tego, że mężczyzna czekał na nich na przystanku. Został przekazany karetce pogotowia.
Dodaj swój komentarz