Spółka Arkady, która na działce za ratuszem miała wybudować podziemny parking, nie może już prowadzić tam żadnych działań. Sąd przychylił się do wniosku i postanowił zabezpieczyć interes miasta.
Chodzi o planowaną od 2009 roku inwestycję w postaci podziemnego parkingu w sąsiedztwie lubelskiego ratusza. Zgodnie z umowami do końca 2018 roku w tym miejscu miał stanąć budynek parkingu w stanie surowym, lecz tak się jednak nie stało.
Tak się jednak nie stało i Urząd Miasta Lublin wezwał spółkę do zapłaty kary na rzecz gminy Lublin kary umownej w wysokości 4 mln zł. Dodatkowo domaga się rozwiązania za porozumieniem umowy prawa użytkowania wieczystego.
„Gmina Lublin podejmuje przewidziane prawem działania związane z wyegzekwowaniem należnej Gminie kary umownej oraz z rozwiązaniem prawa użytkowania wieczystego do gruntu. Prowadzenie korespondencji nie stoi na przeszkodzie w podejmowaniu działań” – mówi Katarzyna Duma z biura prasowego lubelskiego ratusza.
Spółka Arkady złożyła w ratuszu pismo, w którym wyjaśnia przyczyny takiego opóźnienia. – „W opinii spółki Arkady opóźnienia nastąpiły z przyczyn niezależnych od inwestora” – wyjaśnia Marek Woliński, przedstawiciel spółki Arkady.
W uzasadnieniu spółka tłumaczy, że m.in. organy Gminy Lublin oraz jednostki organizacyjne jak Zarząd Dróg i Mostów nie współdziałały należycie ze spółką Arkady w celu wykonania umów o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste.
Gdy spółka odmówiła spełnienia żądań miasta, prezydent postanowił skierować sprawę do sądu. – „Wystąpiliśmy do sądu o nadanie klauzuli wykonalności na akcie notarialnym w zakresie dochodzenia kary umownej. Został złożony pozew do Sądu Okręgowego o rozwiązanie umowy prawa użytkowania wieczystego do gruntu” – informuje Katarzyna Duma.
Sąd udzielił gminie Lublin zabezpieczenia jej roszczeń o rozwiązanie zawartych ze spółką Arkady umów ustanowienia użytkowania wieczystego gruntów. Decyzją sądu spółka nie może sprzedawać ani dokonywać jakichkolwiek nakładów na gruncie.
Dodaj swój komentarz