AZS UMCS Lublin z impetem rozpoczął nowy sezon OBLK, pokonując na wyjeździe SKK Polonia Warszawa 77-59. Mimo chwilowych trudności w drugiej kwarcie, podopieczne Krzysztofa Szewczyka przejęły kontrolę nad meczem, a świetna postawa nowych zawodniczek – Johnson, Miškinienė i Zempare – zapewniła im pewne zwycięstwo.
Mocny początek AZS UMCS Lublin w Warszawie
Spotkanie początkowo zapowiadało się na wyrównany pojedynek, jednak już po pierwszej kwarcie lublinianki wypracowały bezpieczną przewagę 24-14. Duża w tym zasługa Magdaleny Szymkiewicz i Stelli Johnson, która zakończyła mecz z dorobkiem 20 punktów.
Chwila dekoncentracji, szybka odpowiedź
Druga kwarta przyniosła chwilę słabości w szeregach AZS UMCS, co skrzętnie wykorzystała Polonia Warszawa. Wyrównana gra Nicholson i skuteczność zespołu warszawskiego doprowadziły do remisu 36-36. Trener Szewczyk szybko jednak zareagował, a jego drużyna po przerwie wróciła do gry bardziej zmotywowana.
Litwinka i Zempare rządzą w drugiej połowie
W drugiej części meczu kluczową rolę odegrała Laura Miškinienė, która zaliczyła double-double, zdobywając 17 punktów i 12 zbiórek. Świetną postawą wyróżniła się również Batabe Zempare, której double-double (15 pkt./11 zb.) zapewniło lubliniankom pewne prowadzenie. Ostatnie minuty należały do rezerwowych, które dopełniły zwycięstwo 77-59.
„Wiedzieliśmy, że w Warszawie zawsze gra się trudno. Po przerwie poprawiliśmy naszą grę i cieszymy się z przekonującego zwycięstwa.” – mówi trener AZS UMCS, Krzysztof Szewczyk.
Jak oceniacie występ AZS UMCS na otwarcie sezonu? Czy lublinianki są faworytkami do mistrzostwa? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Dodaj swój komentarz