Zajrzeliśmy na Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie. Świąteczne stroiki, rękodzieło, grzane wino i duży wybór miodów

Jarmark Bożonarodzeniowy na Starym Mieście w Lublinie
Jarmark Bożonarodzeniowy na Starym Mieście w Lublinie | fot. Dominik Wąsik

Na Starym Mieście zrobiło się świątecznie. Do niedzieli potrwa tu Jarmark Bożonarodzeniowy, na którym swoje stoiska mają wystawcy z województwa lubelskiego. Przygotowaliśmy dla was krótką fotorelację z tego wydarzenia.

W Lublinie trwa Jarmark Bożonarodzeniowy

Stoiska otwarte zostały się już o godz. 11:00. Na rynku Starego Miasta można zakupić wiele produktów i świątecznych dekoracji. Coś dla siebie znajdą również dzieci, dla których udostępniono fotobudkę. O oprawę muzyczną dbają zespoły ludowe: Kłoczewiacy, Dysowiacy, Po Noszemu oraz duet Julia Stepaniuk & Paweł Bartoszek.

Wokół budynku Trybunału Koronnego znajdziemy łącznie 40 wystawców oferujących przysmaki rodzimej kuchni, a także rękodzieło. W ofercie znajdziemy m.in. świąteczne stroiki, biżuterię, szeroki wybór miodów, grzane widno, soki i syropy naturalne, pierniczki i inne słodkości, świece z wosku sojowego, czy wyroby z lawendy.

Jarmark Bożonarodzeniowy potrwa do niedzieli, 17 grudnia. Stoiska są otwarte w godz. 11:00-18:00.

Szczegółowy program dostępy tu: Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie. Co się będzie działo w sobotę i niedzielę, 16-17 grudnia 2023? PROGRAM

Zdjęcia

wystawcy na jarmarku bożonarodzeniowym
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wystawcy na jarmarku bożonarodzeniowym
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
stroiki świąteczne
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
stroik świąteczny
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wystawcy na jarmarku bożonarodzeniowym
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wystawcy na jarmarku bożonarodzeniowym
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wyroby z lawendy
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
soki i syropy
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wyroby ze szkła kolodowego
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
wystawcy na jarmarku bożonarodzeniowym
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
pierniki i inne wypieki świąteczne
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
duży wybór miodów
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik
świece z wosku sojowego
Jarmark Bożonarodzeniowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Myślałam, że będzie to lepiej wyglądało. W porównaniu z innymi miastami to bardzo nijako. Szkoda, bo Lublin powinien to zrobić dużo, dużo lepiej wykorzystując swoją oryginalność i artystyczną duszę miasta. Tu wyglądało to jak wycinek jakichś targów z hali – nijakie namioty targowe bez świątecznego klimatu. Ludzi też garstka w porównaniu z innymi zatłoczonymi miejscami w sobotni wieczór. Akcja PCK była o niebo lepsza i potrafiła wykorzystać traffic ludzi zmierzających do wozu Coca-Coli lub podziwiających reklamę Rebel Moon na Zamku.
    W ogóle idąc od Placu Litewskiego przez Stare Miasto mam wrażenie takiej trochę średnio zaplanowanej „Akcji Święta”. Karuzela przyciąga tłumy i jest strzałem w 10. Tron też podoba się dzieciom, napis z choinką ok – ale to już nic nowego, podobnie jak dekoracje wzdłuż Deptaku i pod Ratuszem.
    Dekoracje Pana Koziary na Starym Mieście są super i to zupełnie inna liga od chińskiej tandety światełkowych ozdób. Dziwi mnie, że Miasto nie potrafi wykorzystać bardziej tego artystycznego potencjału i pokazać wyjątkowych aranżacji też w innych miejscach. Stworzyć z nich jakąś nitkę historii i opowiedzieć ją przechodniom.
    Brakuje mi też bardzo ciekawych iluminacji – takie podświetlenie, choćby jednego miejsca byłoby świetne, a pokazuje to przykład Zamku z planetami, który paradoksalnie stał się największą paraświąteczną atrakcją w Lublinie…