Policja zatrzymała 25-letniego mieszkańca gminy Tyszowce, który w swoim pokoju urządził suszarnię marihuany. W szafie, zamiast ubrań, na wieszakach wisiały konopie. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad kilogram suszu marihuany oraz ponad 10 kilogramów suszu tytoniowego. Mężczyzna został aresztowany, a za swoje czyny grozi mu do 10 lat więzienia.
Nielegalna plantacja konopii indyjskich
Tomaszowscy kryminalni, współpracując z funkcjonariuszami Straży Granicznej oraz zespołem operacyjno-rozpoznawczym, uzyskali informację, że 25-latek z gminy Tyszowce posiada marihuanę oraz prowadzi nielegalną plantację konopi. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania podejrzanego, aby sprawdzić te doniesienia.
Szafa zamieniła się w suszarnie
Podczas przeszukania jego domu, odkryto, że mężczyzna w swoim pokoju przekształcił szafę w suszarnię marihuany. Na wieszakach, które normalnie służyłyby do przechowywania odzieży, wisiały konopie. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad kilogram suszu konopi innych niż włókniste oraz ponad 10 kilogramów tytoniu. Ponadto, na terenie posesji znaleziono 13 krzewów konopi w różnej fazie wzrostu, niektóre osiągały nawet 1,5 metra wysokości.
Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia
W wyniku przeszukania, mundurowi zabezpieczyli zarówno marihuanę, jak i susz tytoniowy oraz nielegalnie hodowane krzewy. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i postawiono mu zarzuty. Decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu, a za swoje czyny może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.
Co sądzisz o takich działaniach policyjnych? Czy kary za uprawę i posiadanie marihuany powinny być bardziej surowe, czy raczej łagodniejsze? Podziel się swoją opinią w komentarzu!
Dodaj swój komentarz