To już ostatni moment, by po zapadnięciu zmroku zobaczyć urokliwe iluminacje, rozświetlające Stare Miasto, deptak i Plac Litewski. Iluminacje cieszą oko od blisko 2 miesięcy. Rozbłysły po raz pierwszy 6 grudnia i zgodnie z zapowiedziami, po raz ostatni zabłysną 4 lutego.
Które iluminacje z Lublina „królują” na Facebooku i Instagramie?
W mediach społecznościowych najczęściej pojawiają się pamiątkowe zdjęcia ze świąteczną karuzelą z konikami, napisem I <3 Lublin z choinką, oraz wielkim czerwonym tronem. Zdjęcia, tradycyjnie, wykonywane są też na oświetlonej i udekorowanej ul. Grodzkiej i ul. Bramowej na Starym Mieście, gdzie nad naszymi głowami wisi „Gwiazdozbiór” autorstwa artysty Jarosława Koziary.
Ale warto też zajrzeć w inne miejsca. W ciągu deptaka Krakowskiego Przedmieścia wszystkie drzewa i latarnie zostały oświetlone. Na deptaku znalazło się także miejsce dla siedziska zwieńczonego przestrzenną bombką, w której spacerowicze będą mogli odpocząć. Świątecznej atmosfery dopełnia do złudzenia przypominająca żywą, spektakularna choinka usytuowana na placu Łokietka, tuż przed Ratuszem.
Spacerowicze przed Bramą Krakowską, jednym z najbardziej charakterystycznych zabytków miasta, mogą zobaczyć ponad czterometrowy, złoty prezent. Dekoracja została wykończona elementami zbliżonymi do śnieżynek, wykonanymi na bazie znaku graficznego z księgi znaku oraz elementami geometrycznymi. Natomiast na Placu Litewskim, tuż przy skrzyżowaniu ul. 3 Maja z ul. Kołłątaja jest ramka z napisem Wesołych Świąt życzy Lublin, w której możemy zrobić sobie zdjęcie.
Ostatnie dni świątecznej iluminacji
Iluminacje świąteczne rozbłysły po raz pierwszy 6 grudnia i zgodnie z zapowiedziami, po raz ostatni zabłysną 4 lutego, czyli już w najbliższą niedzielę. W poniedziałek, 5 lutego zostaną wyłączone.
„Iluminacje świąteczne pozostaną w przestrzeni miasta do końca zbliżającego się weekendu. Ich demontaż rozpocznie się w najbliższy poniedziałek i potrwa do środy” – mówi Anna Czerwonka z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Jak wszyscy wiemy, nic nie jest wieczne. Tak samo było również z iluminacjami, które również i w tym sezonie padły kilkukrotnie aktom wandalizmu. Najwięcej interwencji związanych z awariami dotyczyło karuzeli z konikami. O czym informowaliśmy w kilku materiałach:
- Karuzela za 140 tys. zł poważnie uszkodzona? Nie świeci, ucichła świąteczna muzyka
- Miasto wprowadziło regulamin dla karuzeli na pl. Litewskim. W wyniku licznych uszkodzeń atrakcję objęto też monitoringiem
- Świąteczna atrakcja ciesząca się ogromną popularnością wśród mieszkańców i turystów padła ofiarą aktu wandalizmu
„Wszystkie naprawy i prace serwisowe odbywały się w ramach umowy na montaż, utrzymanie i demontaż iluminacji. Miasto nie ponosiło dodatkowych kosztów związanych z naprawami” – informuje Anna Czerwonka.
Miasto przekazało również, że na ten moment nie ma jeszcze planów dotyczących rozbudowy iluminacji świątecznej w przyszłym sezonie.
Dodaj swój komentarz