Po efektownej wygranej z Hydrotruck Radom w hali Globus czerwono-czarni zagrają na wyjeździe z MKS Dąbrowa Górnicza.
Zawodnicy Michała Dukowicza wygrali w tym sezonie tylko 4 spotkania. Dominic Artis i jego koledzy zgromadzili na swoim koncie 21 punktów, daje to 16. pozycję w tabeli Energa Basket Ligi.
Statystyki pokazują, że dąbrowianie grają koszykówkę opartą na indywidualnościach. Dodajmy, że Michael Fraser jako najlepszy zbierający stanowi drugie ważne ogniwo ekipy Dukowicza.
Natomiast lubelska drużyna wykazuje się ostatnio sporą zespołowością, a rzucający korzystają z wypracowanych akcji prezentując dobrą skuteczność. Przynosi to swoje rezultaty, jak choćby powołanie Martinsa Laksy do kadry Łotwy.
Rywalizacja Startu z Legią Warszawa w poprzedniej rundzie pokazuje jednak, że nawet ostatnia drużyna w tabeli EBL może sprawić niespodziankę. Wyższość trzeba potwierdzić zatem na parkiecie, a wygrana numer 13. stanie się faktem.
Na papierze faworytem niedzielnego pojedynku są przyjezdni, szczególnie po pierwszym meczu w Lublinie, który zakończył się wygraną podopiecznych Davida Dedka z MKS Dąbrowa Górnicza 91:80.
Startu Lublin rozpocznie się 26 stycznia o godzinie 17:30 w Hali Widowiskowo-Sportowej w Dąbrowie Górniczej. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.
Dodaj swój komentarz