Siedzieli w zaparkowanym samochodzie. Wzbudzili zainteresowanie policji

marihuana samochód kierowanie
Zdjęcie ilustracyjne | fot. shutterstock

Policjanci zatrzymali 21-latka, który posiadał przy sobie narkotyki. Młody mężczyzna wpadł, kiedy po złożeniu zamówienia w restauracji, wrócił do auta i zaczął ważyć marihuanę.

Ważył marihuanę w oczekiwaniu na zamówienie z restauracji

Do zdarzenia doszło na ul. Jana Pawła II w Tomaszowie Lubelskim. Operacyjni zauważyli wieczorem zaparkowanego volkswagena. W środku siedziało dwóch mężczyzn. Policjanci mieli przeczucie, że mężczyźni mogą ukrywać coś podejrzanego.

„Kiedy policjant zastukał w szybę auta, zauważył wewnątrz pojazdu nagłe poruszenie. Niespodziewaną kontrolą wystraszony był szczególnie ten mężczyzna, który znajdował się na tylnej kanapie volkswagena” – st. asp. Agnieszka Leszek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

Zapytani przez policjantów młodzi mężczyźni, stwierdzili, że czekają na zamówione w restauracji pierogi. Jak się szybko okazało, w oczekiwaniu na ciepły posiłek, jeden z nich nie tracił czasu, ważąc susz marihuany na tylnym siedzeniu.

21-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego został zatrzymany. Z takiej ilości zabezpieczonej substancji można byłoby sporządzić ponad 90 porcji dealerskich narkotyków. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Czyli ile przy nim znaleźli ? 90g że 90 porcji mógł zrobić czy miał 5g I mu policzyli po 0.05g jako porcja ???

  2. ukryty link

    Pan Kracy, szukanie nie boli, tym bardziej jak masz wszystko pod nosem.