Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Duże opóźnienie: Nie uda się dotrzymać terminu ukończenia prac związanych z przebudową peronów na stacji PKP Lublin. Dalszy ciąg skutków rezygnacji włoskiej firmy Astaldi z kontraktu.
– Na stacji Lublin zdemontowano peron nr 3 i połowę peronu nr 2. Rozebrano też 4 tory stacyjne i sieć trakcyjną. Wyburzono stare przejście podziemne, usunięto większość kolizji z instalacjami. Na ukończeniu znajduje się budowa Lokalnego Centrum Sterowania. Na wiaduktach i mostach rozpoczęto betonowanie przyczółków i stref podporowych – wylicza Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK.
Przypomnijmy, że zgodnie z terminem, który został ustalony przez (poprzedniego) generalnego wykonawcę włoską firmę Astaldi, prace na stacji Lublina miały zakończyć się w grudniu br. Jednak od lipca już wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać. Od tego czasu na terenie placu budowy nic się zmieniło.
– Opuszczenie placu budowy przez głównego wykonawcę, firmę Astaldi sprawiło, że przewidywany termin zakończenia zasadniczych prac to III kwartał 2019 roku – mówi Jakubowski.
Kiedy prace zostaną wznowione i kto się ich podejmie? – PLK zamierzają jak najszybciej kontynuować prace. Spółki zależne PLK wykonywać będą roboty torowe wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Część prac będą realizować inne podmioty m.in. ZUE. Na pozostałe roboty zostanie ogłoszony przetarg nieograniczony – wyjaśnia Jakubowski.
Obecnie trwa inwentaryzacja przerwanych prac, która określi stan zaawansowania inwestycji oraz umożliwi wykonawcom wejście na plac budowy.
Czytaj także: Rozgrzebali tory i uciekli z placu budowy. Podwykonawcy bez pieniędzy
To niech teraz placa za niedotrzymanie terminu niebagatelne kwoty tak jak ma to miejsce w przypadku wykonawców polskich.
Dodaj opinię