Projekt zgodny z wytycznymi, a w rzeczywistości samowolka. Ratusz bierze się za ogródki gastronomiczne

Ogródki gastronomiczne na deptaku w Lublinie
Ogródki gastronomiczne na deptaku w Lublinie | fot. Dominik Wąsik

Ratusz zapowiada kontrole ogródków gastronomicznych funkcjonujących przy lokalach na deptaku i Starym Mieście. W projektach przedstawionych urzędnikom ogródki są zaprojektowane zgodnie z wytycznymi, lecz w rzeczywistości znacznie odbiegają od założeń.

Miasto Lublin w 2018 r. udostępniło Lubelską Księgę Standardów, która ustala pewne standardy dla deptaka, Placu Litewskiego i Starego Miasta, po to by przedsiębiorcy wiedzieli, jakie urzędnicy mają oczekiwania w związku z wyglądem m.in. ogródków gastronomicznych.

Dokument zawiera wytyczne, wskazówki oraz dobre przykłady porządkujące wizualnie przestrzennie zabytkowe części miasta. Zostały w niej opisane wytyczne dotyczące m.in. mebli znajdujących się w ogródkach, wyglądu wygrodzeń, parasoli lub markiz, podestów, oświetlenia czy roślinności.

Wskazówki dotyczą także rozmiarów czy kolorystyki szyldów, kasetonów, neonów oraz liter przestrzennych łącznie ze wskazaniem materiałów, z jakich powinny być wykonane.

Więcej: Lublin drugim miastem w Polsce z Księgą Standardów. Na deptaku ma być ładniej

Samowolka restauratorów

Do naszej redakcji odezwał się jeden z czytelników, który zwraca uwagę na fakt, że restauratorzy nie stosują się do wytycznych zawartych w Lubelskiej Księdze Standardów.

„Chodzi dokładnie o użyte kolory przez restauratorów np. Klubokawiarnię Ostro, która ma kolorowe krzesełka, oraz restaurację Dirty Joe, która ma czerwone stoły i siedziska. W księdze jest mowa o naturalnych kolorach np. biel, czerń, szarość, brąz, beż, a nie ma mowy o takich wyrazistych kolorach, które zostały użyte przez w/w restauratorów” – zwraca uwagę pan Antoni i pyta, czy urzędnicy to kontrolują.

Aktualizacja: Marcin Polański, właściciel Klubokawiarni Ostro, po spotkaniu z Miejskim Konserwatorem Zabytków poinformował, że jego kolorowe stoły i krzesełka nie łamią żadnych przepisów.

Komentarz w tej sprawie udzielił nam Hubert Mącik, Miejski Konserwator Zabytków.

„Księga Standardów nie stanowi dokumentu formalnego, nie ma charakteru obowiązującego prawa, ani nie jest wiążąca. Stanowi materiał pomocniczy, jako ujednolicenie pewnych wytycznych i kierunków urządzania przestrzeni. Ogródki na terenie deptaka są realizowane na podstawie umów dzierżawy zawieranych przez Wydział Gospodarowania Mieniem UM oraz decyzji Miejskiego Konserwatora Zabytków. W każdej z decyzji określane są dopuszczenia lub zakazy, jakim musi odpowiadać ogródek gastronomiczny. Dotyczą one powierzchni ogródka, jego rozmiarów oraz formy, czyli wielkości i kształtu parasoli, wygrodzeń czy formy mebli” – stwierdza Hubert Mącik.

„Pomimo wydanej decyzji, część z restauratorów się jednak do tych wymagań nie stosuje. Dotyczy to nagminnego powiększanie zajętego terenu, co kontrolujemy wraz z Wydziałem Gospodarowania Mieniem, jak i np. w niektórych przypadkach regularne próby wprowadzania tego, co nigdy nie było i nie jest dopuszczalne, jak m.in: markizy zamiast parasoli czy wysokie donice wygradzające teren ogródka” – przyznaje Mącik.

Będą kontrole ogródków

Restaurator, który stara się o wydanie decyzji w sprawie dzierżawy gruntu pod planowany sezonowy ogródek gastronomiczny, musi przedstawić urzędnikom m.in. wizualizację projektu ogródka, czy program obejmujący podstawowe wiadomości dotyczące planowanego ogródka opatrzoną opisem materiałów, kolorystyki, gabarytów i sposobu montażu poszczególnych elementów, w tym mebli, parasoli, czy elementów oświetlenia.

Teoretycznie restaurator na papierze może przedstawić piękny projekt zgodny z wytycznymi urzędników, a w praktyce ten ogródek może znacznie odbiegać od wcześniejszych założeń i nikt nikomu nic nie może zrobić, a przynajmniej do tej pory nikomu nic nie zrobiono.

„W takich sytuacjach odpowiednio traktowane są zarówno odstępstwa od powierzchni najmu czy zajęcia pasa drogowego, jak i od wydanych decyzji konserwatorskich. W przypadku większej niż w umowie powierzchni zajętej pod ogródek Wydział Gospodarowania Mieniem nakłada opłaty za bezumowne korzystanie z terenu gminy i wzywa do dostosowania ogródka zgodnie z umową. W przypadku pasów drogowych ZDiM nakłada opłaty karne w wysokości dziesięciokrotności opłaty za zajęcie pasa drogowego. Z kolei Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków nakazuje usunięcie elementów niezgodnych z decyzją” – wyjaśnia Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku urzędnicy w asyście Straży Miejskiej kontrolowali ogródki gastronomiczne przy deptaku, czy ich właściciele (restauratorzy) przestrzegają warunków umowy, w tym zajmowanej powierzchni.

„W zeszłym roku po kontroli w lipcu restauratorzy dostosowali się do tych nakazów. Ogródki się powoli rozstawiają i niedługo zostaną przeprowadzone pierwsze kontrole” – informują urzędnicy.

Więcej: Ogródki gastronomiczne na deptaku do kontroli. Urzędnicy sprawdzają, czy restauratorzy przestrzegają warunków umowy

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.