We wtorek przed godz. 6 rano w jednym z mieszkań przy ul. Pozytywistów w Lublinie doszło do pożaru. Trzy osoby zostały poparzone, w tym policjant, który ewakuował domowników.
Pożar wybuchł na drugim piętrze bloku mieszkalnego przy ul. Pozytywistów. Na miejscu jako pierwsi pojawili się policjanci, którzy weszli do mieszkania, w którym doszło do pożaru. Tam znajdowała się 92-letnia kobieta wraz z 52-letni synem.
Zarówno kobieta, jak i jej syn zostali zabrani do szpitali. 52-latek ma poważne poparzenia ciała. Z kolei w wyniku akcji ratunkowej z obrażeniami do szpitala trafił także jeden z funkcjonariuszy. Policjant z IV komisariatu doznał m.in. poparzeń.
Strażacy nie potrafili po ugaszeniu ustalić przyczny pojawienia się pożaru w mieszkaniu. Niewykluczone, że mogło do niego dojść na skutek zaprószenia ognia w jednym z pomieszczeń.
Dodaj swój komentarz