Powiesił się po kłótni z żoną. Wcześniej pociął sobie nożem ręce i szyję

stryczek szubienica samobojstwo
Zdjęcie ilustracyjne | fot. shutterstock

Kłótnia małżeńska mogła przerodzić się w prawdziwy dramat. Mężczyzna kłócąc się z żoną pociął sobie nożem ręce i szyję, a następnie uciekł z domu. Znaleźli go wiszącego na stalowej lince.

Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartkowy poranek. Kilka minut po godz. 6 rano dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o awanturującym się w domu 31-latku. Ze zgłoszenia wynikało, że agresywny mężczyzna kłócąc się z żoną pociął sobie nożem ręce i szyję, a następnie uciekł z domu.

We wskazane miejsce pojechał patrol. Funkcjonariusze poszukując 31-latka sprawdzali zabudowania jego posesji. W pewnej chwili usłyszeli krzyk jego ojca, który odnalazł syna w zabudowaniach gospodarczych. Okazało się, że młody mężczyzna chcąc popełnić samobójstwo powiesił się na stalowej lince przymocowanej do haka.

31-latek nie dawał już oznak życia. Ojciec młodego mężczyzny uniósł wiszącego na lince syna, a policjanci zdjęli pętlę z jego szyi. Sierż. szt. Krzysztof Misiak i st. sierż. Radosław Ochmański natychmiast zaczęli reanimować nieprzytomnego 31-latka” – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.

Po chwili mężczyzna zaczął oddychać, jednak w dalszym ciągu był o nieprzytomny. Mundurowi do czasu przyjazdu karetki pogotowia opiekowali się 31-latkiem, cały czas kontrolowali jego funkcje życiowe. Po kilkunastu minutach karetką został odwieziony do szpitala.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.