Policjanci z lubelskiej drogówki przeprowadzili w środę działania pod nazwą „Prędkość”. Podczas akcji skontrolowanych zostało ponad 300 kierujących i ujawniono blisko 240 wykroczeń. Kilku kierowców straciło prawo jazdy.
Akcja „Prędkość” na ulicach Lublina
W związku z rosnącą liczbą zdarzeń drogowych, gdzie prawdopodobną przyczyną było przekroczenie dozwolonej prędkości policjanci z lubelskiej drogówki przeprowadzili wczoraj działania pod nazwą „Prędkość”.
„W ostatnim czasie najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości śmierć poniosło dwóch obywateli Ukrainy, którzy jadąc volkswagenem z impetem uderzyli w drzewo przy ulicy Glinianej” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Tragiczny wypadek w Lublinie. Volkswagen zmiażdżony po uderzeniu w drzewo
Podczas wczorajszego dnia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie skontrolowali ponad 300 kierujących i ujawnili blisko 240 wykroczeń. Pięciu kierowców musi liczyć się z utratą uprawnień na 3 miesiące za jazdę powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym. Dodatkowo przeprowadzono ponad 360 badań trzeźwości i ujawniono dwóch nietrzeźwych kierowców.
Policjanci przypominają, że zgodnie z przepisami ruchu drogowego w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, funkcjonariusz ujawniający takie wykroczenie zatrzymuje kierowcy prawo jazdy już w trakcie prowadzonej kontroli drogowej. Kierujący musi liczyć się z utratą prawa jazdy na 3 miesiące, mandatem do 500 złotych oraz 10 punktami.
Bardzo dobrze. Jeśli ktoś boi się o swoje ostatnie pieniądze to prosta metoda jest na to. Jedź maksymalnie 50 w terenie zabudowanym!
Taka akcja powinna być stała 24 h na dobę.
Sam jestem kierowcą. Mam czym jeździć i staram się jeździć przepisowo.
Grabią,państwo represyjne .Ludzie oni pod płaszczykiem bezpieczeństwa grabią ostatnie z nas pieniądze.
500 złoty gdy ktoś furą za 100 tysięcy świadomie ponad dwukrotnie przekracza prędkość to śmiech na sali.