Poszukiwana 29-latka z Lublina pobierała pieniądze od klientów za zorganizowanie przyjęć komunijnych. Te jednak nie dochodziły do skutku. Wpadła w ręce policjantów, kiedy sprzedawała truskawki na stoisku pod Lublinem.
Zniknęła z pieniędzmi klientów
W czwartek (9.06) funkcjonariusze zespołu do spraw poszukiwań i identyfikacji osób wydziału kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali 29-latkę z Lublina poszukiwaną listem gończym.
Poszukiwania za kobietą prowadził Komisariat III Policji w Lublinie, ponieważ nie wywiązywała się z umów przy organizacji imprez okolicznościowych. 29-latka pobierała pieniądze od klientów za organizację przyjęcia komunijnego, a zaplanowane przyjęcie nie dochodziło do skutku.
„Nie było to jej jedyne przewinienie. Kobieta była już skazana za kradzież, zniszczenie mienia i inne oszustwo. Ukrywała się blisko 3 miesiące, a wczorajsze zatrzymanie było dla niej nie lada zaskoczeniem” – mówi mł. asp. Daniela Giza-Pyrzyna z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Wkrótce 29-latka z Lublina trafi do zakładu karnego w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności. Zatrzymana najbliższe 302 dni spędzi w areszcie.
No i odpocznie za pieniądze podatników,a skradzionych pieniędzy nie zwróci . Jakby dostała karę odpracowania w kamieniołomie to i okradzionym by zwróciła i wiedziałaby jak ciężko trzeba pracować żeby coś zarobić i że życie nie polega na oszustwie. Ale oczyma ja mówię…