Nietrzeźwy sędzia spowodował stłuczkę na skrzyżowaniu. Izba Dyscyplinarna SN uchyliła mu immunitet

sąd okręgowy lublin
Sąd Okręgowy w Lublinie | fot. Dominik Wąsik

Izba Dyscyplinarna SN zezwoliła na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego z Lublina w związku z prowadzeniem przez niego auta w stanie nietrzeźwości. W chwili zdarzenia miał ponad 2,5 promila.

Sędzia z Lublina spowodował kolizję po pijaku

Do zdarzenia doszło w sobotę (7.05) na skrzyżowaniu ul. Głuskiej i ul. Sieciecha w Lublinie. W wyniku zderzenia peugeota z volvo, którym kierował sędzia Piotr M. z Lublina, nikt nie odniósł obrażeń, a sami kierowcy chcieli porozumieć się między sobą bez wzywania policji. O kolizji służby zostały jednak powiadomione przez świadków.

„Z ustaleń postępowania wynika, że znajdując się w stanie nietrzeźwości, doprowadził do kolizji drogowej z innym uczestnikiem ruchu. Z już uzyskanej opinii laboratorium kryminalistycznego wynika, że w chwili zdarzenia miał 2,54 promila alkoholu we krwi” – mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

Piotr M. został już zawieszony w czynnościach przez prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie. Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej skierował do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wniosek o uchylenie immunitetu, czyli podjęcie uchwały pozwalającej na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej.

„Izba Dyscyplinarna SN zezwoliła na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lubelskiego sędziego w związku z prowadzeniem auta w stanie nietrzeźwości, decyzja jest na razie nieprawomocna” – podał Piotr Falkowski, rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej SN.

Sędziego zawieszono w obowiązkach służbowych i obniżono mu uposażenie o 40 proc.

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Kiedy w końcu zostaną zlikwidowane te komunistyczne imunitety???