Lubelskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa”, znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie planowanego osiedla mieszkaniowego przy ul. Wojciechowskiej, sprzeciwiają się inwestycji. Spółka podkreśla, że budowa nowych mieszkań może nie tylko negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie zakładu, ale także na komfort przyszłych mieszkańców.
Ogromna inwestycja lex deweloper przy ul. Wojciechowskiej
O planach budowy nowego osiedla mieszkaniowego na czterohektarowej działce przy ul. Wojciechowskiej 42b w dzielnicy Konstantynów w Lublinie poinformowano w październiku 2024 roku. Wówczas Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „BUDOMEX” z Białej Podlaskiej złożyło do Urzędu Miasta Lublin wniosek o podjęcie uchwały w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej. Projekt zakłada budowę zespołu budynków mieszkalnych wielorodzinnych z usługami w parterach oraz garażami podziemnymi, a realizowany ma być w trybie tzw. specustawy lex deweloper.
Na działce, która od strony ulicy będzie sąsiadować z Lubelskimi Zakładami Farmaceutycznymi „Polfa” (po prawej) oraz z powstającym osiedlem Wojciechowska Square (po lewej), inwestor planuje postawić osiem budynków mieszkalnych wielorodzinnych. W obiektach może znaleźć się od 625 do 662 mieszkań. Najniższy z budynków ma mieć pięć pięter, natomiast najwyższy dziewięć. Deweloper przewiduje średnio 1,5 miejsca parkingowego na mieszkanie, głównie w podziemnych garażach.
Inwestycja ma być realizowana etapami (mapa inwestycji poniżej). W pierwszym etapie powstaną dwa budynki wzdłuż ul. Wojciechowskiej, w drugim cztery budynki w centralnej części działki, a w trzecim – dwa ostatnie, położone najdalej od ulicy. Jednak aby budowa mogła się rozpocząć, konieczna jest zgoda Rady Miasta Lublin. Obecnie obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje w tym rejonie strefę aktywności gospodarczej, a nie zabudowę mieszkaniową. Z tego względu realizacja inwestycji wymaga akceptacji radnych w trybie specustawy lex deweloper. Głosowanie nad uchwałą zaplanowano na najbliższą Sesję Rady Miasta, w czwartek 6 lutego.
Polfa Lublin protestuje przeciwko budowie nowego osiedla przy ul. Wojciechowskiej
Przeciwko planowanej inwestycji protestuje Lubelskie Zakłady Farmaceutyczne „Polfa” S.A., które od lat prowadzą działalność w sąsiedztwie terenu przeznaczonego pod budowę osiedla. Swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie spółka przekazała podczas obrad Komisji Rozwoju Miasta, Urbanistyki i Ochrony Środowiska Miasta Lublin 3 lutego 2025 roku. Sprzeciw podpisali Dariusz Drozdowski, prezes zarządu Polfy Lublin S.A., oraz Lilianna Kiszczak, przewodnicząca KZ NSZZ „Solidarność” Polfy Lublin S.A.
W swoim piśmie do przewodniczącego komisji, radnego Marcina Bubicza, przedstawiciele Polfy podkreślają, że realizacja inwestycji mieszkaniowej może mieć istotny wpływ na funkcjonowanie zakładu farmaceutycznego. Równocześnie zwracają uwagę na potencjalne problemy, jakie mogą dotknąć przyszłych mieszkańców osiedla.
„Nasz zakład działa w systemie trzyzmianowym, siedem dni w tygodniu. Powstanie nowego osiedla w bezpośrednim sąsiedztwie z pewnością wywoła konflikty związane z uciążliwością naszej działalności. Mam na myśli przede wszystkim hałas generowany przez urządzenia technologiczne, transport wewnętrzny i ruch pojazdów ciężarowych” – wskazuje prezes Dariusz Drozdowski.
Spółka argumentuje również, że budowa osiedla na terenie przeznaczonym w miejscowym planie zagospodarowania pod aktywność gospodarczą znacząco ograniczy jej możliwości rozwoju. – „Jeżeli inwestycja dojdzie do skutku, przyszłe ograniczenia w działalności zakładu mogą doprowadzić nawet do likwidacji fabryki i utraty około 100 miejsc pracy” – ostrzega Drozdowski.
Podobne obawy wyraża Lilianna Kiszczak, przewodnicząca zakładowej „Solidarności”. – „Przykłady z innych miast, a nawet z samego Lublina, pokazują, że wprowadzenie funkcji mieszkaniowej na terenach przemysłowych wcześniej czy później prowadzi do konfliktów. Jeśli mieszkańcom będą przeszkadzać hałas i uciążliwości związane z działalnością Polfy, zaczną domagać się jej ograniczenia. W efekcie może to zagrozić dalszemu funkcjonowaniu zakładu. Dlatego jako związek zawodowy będziemy walczyć o nasze miejsca pracy” – deklaruje Kiszczak.
Obawy o wzrost natężenia ruchu
Inwestycja budzi również sprzeciw mieszkańców Konstantynowa, Lipniaka i dzielnicy Szerokie. Ul. Wojciechowska, będąca główną trasą dojazdową do centrum miasta, już teraz jest przeciążona, a dodatkowe kilkaset mieszkań oznacza znaczący wzrost ruchu samochodowego. Według szacunków dewelopera, dla mieszkańców nowego osiedla konieczne będzie zapewnienie co najmniej 1000 miejsc parkingowych, co przełoży się na większą liczbę pojazdów poruszających się po okolicy.
„Codzienne korki w rejonie skrzyżowania ul. Wojciechowskiej i Bohaterów Monte Cassino mogą stać się jeszcze większą gehenną, szczególnie dla kierowców ciężarówek dojeżdżających do Polfy. Szacujemy, że jeśli na drogi wyjedzie dodatkowy tysiąc samochodów, czas przejazdu do centrum Lublina może się wydłużyć nawet do półtorej godziny” – ostrzega prezes Drozdowski.
Głosowanie Rady Miasta Lublin nad wnioskiem inwestora zaplanowano na 6 lutego. Decyzja radnych zdecyduje o przyszłości zarówno planowanego osiedla, jak i działalności Polfy w tej lokalizacji.
Jako mieszkaniec Powstania styczniowego osiedla Konstantynów stanowczo mówię nie inwestycji!!!! N.
Dość jest terenów pod zabudowę w mieście. Jeszcze nowe przekształcać tylko po to, żeby deweloperowi zrobić dobrze? Jak chcą budować mieszkania to niech sobie kupią teren pod budowę mieszkań a nie cwaniakują.
Nie ma zgody na zwalnianie ludzi z pracy w firmach, które legalnie istniały na tym terenie od lat! Polfo trzymaj się i walcz o swoje!
Szkoda ładny projekt. Nie jakaś pato studnia jak na chodzki czy u żagla. Zabudowa mieszkaniowa jest tu nie unikniona , jak nie dziś to za rok lub 10. polot w polot domy jednorodzinne, patologia. Z całym szacunkiem do polfy ale po to ktoś mądry wymyślił strefy ekonomiczne żeby nikt nikomu nie przeszkadzał. A pato deweloperkę mamy dlatego że nie ma zdrowej konkurencji tylko developerzy wewnętrzni , potem wszyscy zdziwieni że są mieszkania wątpliwej jakości 15 000 zł za metr, co widać na tym przykładzie. Podstawy ekonomii których władze miasta nie muszą znać. Co zrobić taka ta nasza Lubelszczyzna. 🤪
Historia się powtarza
Co było pierwsze tor lublin przy zemborzyckiej czy osiedle?
Wiadomo jak to się skończy
Tak żyją tylko termity! Wszystko na jednej kupie a ilość miejsc parkingowych 1,5 to kpina i żart. Gwarantowane wojny parkingowe i nienawiść. Kto na to pozwala, a dwa co za debile to kupują.
Więcej tych kurników się nie dalo?!!? Nie wiem kto chciałby w czymś takim żyć. Nie mówiąc tu wgl o miejscach pracy które straci Polfa
Wojciechowska to jeden z ostatnich bastionów zieleni w Lublinie. Dajcie spokój tej Polfie bo i tak rynek mieszkaniowy zaraz padnie
Zwykła patodeweloperka. 700 mieszkań blisko 1200 samochodów do tego potężne garaże z wentylatorami i innymi wyrzutniami spalin oraz śmietniki o ogromnej pojemnośc naprzeciwko domów jednorodzinnych.
Hałas przekroczony o ponad 20 decybeli. Narzekają wszyscy, a przyszli mieszkańcy będą tylko chodzić po sądach raz jako skarżący raz jako oskarżani o nadmierny hałas.
O wyjeżdzie na główne trasy można zapomnieć. Deweloper sprzeda i ucieknie w siną dal. Zieleń to pojęcie temu deweloperowi nieznane.
Inwestycja została przez WSA w Lublinie uznana za zamach na ustawy środowiskowe i o ochronie przyrody.
Jeśli NSA to potwierdzi to niech deweloper buduje sobie takie osiedle w swojej głowie.