Łukasz napisał, że tak parkuje burak. Jednak nie sądzimy, aby jakiekolwiek warzywo czy owoc było na tyle głupie, aby usiąść za kierownicę samochodu i zablokować cały przejazd. Chociaż z drugiej strony, wszędzie pełno teraz organizmów modyfikowanych genetycznie, to może i autami się uczą jeździć…
Espace znaczy przestrzeń. A przestrzeń zajęta przez tego pana, skutecznie uniemożliwiła, poruszanie się po parkingu, przy ulicy Jana Pawła II. Z każdym zdjęciem, które otrzymujemy z tego właśnie miejsca, coraz bardziej wątpimy w teorię Darwina.
Katarzyna przesyła gorące pozdrowienia z podziemnego parkingu przy ul. Zana. Widać, że kierowca zdezorientowany poziomymi znakami na asfalcie, postanowił zakończyć tę nierówną walkę i opuścił pole bitwy (Marsz Żałobny w tle).
Na brzegu parkingu usiadłem i płakałem….