Mecz w Lublinie ma się odbyć w czwartek o godzinie 20:30. Na trybunach stadionu żużlowego Z5 ma zasiąść komplet widzów. Stan toru jednak stawia pod znakiem zapytania organizację meczu, który obecnie ma status zagrożony.
Czy mecz Platinum Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław się odbędzie?
Lubelskie koziołki mecz o kolejne punkty w PGE Ekstralidze rozegrają na własnym stadionie w czwartek (27.04). Pod warunkiem że mecz się odbędzie, co nie jest przesądzone. Podczas środowej konferencji prasowej, poprzedzającej czwartkowej ściganie, przedstawiciele Platinum Motoru Lublin byli pytani, czy mecz ma status zagrożonego.
Trener Motoru Maciej Kuciapa potwierdził, że czwartkowy mecz Platinum Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław ma status meczu zagrożonego. Wszystko przez problemy z pogodą, która w ostatnich dniach przyniosła do Lublina kolejne opady deszczu. Trener potwierdził, że na czas opadów tor był przykryty specjalną plandeką.
Dziś (26.04) zawodnicy przygotowują się do treningów. W tej chwili plandeka jest ściągana, a na torze odbędzie się sesja treningowa, po której zapadnie decyzja, czy stan toru pozwala na bezpieczne ściganie. Trener przyznał, że przed założeniem plandeki tor był w lepszym stanie niż ostatnio.
Warto przypomnieć, że ubiegłotygodniowy mecz z Wilkami Krosno nie doszedł do skutku właśnie przez zły stan toru, który był bardzo mocno namoczony.
Aktualizacja
Prawdopodobnie tor Z5 jest na tyle w dobrym stanie, że czwartkowe ściganie nie jest zagrożone. Czekamy na oficjalny komunikat PGE Ekstraligi lub Platinum Motoru Lublin.
Dodaj swój komentarz