Policjanci zatrzymali sprawcę brutalnego pobicia i zakopania żywcem psa, do którego doszło na ulicy Grygowej w Lublinie. Sprawcą okazał się 33-letni właściciel psa.
Przypomnijmy, że pod koniec października pisaliśmy o tym, że pod wiaduktem przy ulicy Grygowej w Lublinie pracownica pobliskiej firmy usłyszała skomlenie psa. Gdy podeszła bliżej, zauważyła wystający spod ziemi fragment pyska. Od razu wspólnie z innymi pracownikami odkopała zwierzę. Okazało się, że pies jest skrajnie wycieńczony i posiada liczne obrażenia. Zwierzę natychmiast zostało przekazane pod opiekę weterynarza. Niestety, pomimo wysiłków, nie udało się go uratować.
Na miejscu odnalezienia zwierzęcia policjanci przeprowadzili oględziny. Sprawą ustalenia sprawcy zajęli się funkcjonariusze z VI komisariatu w Lublinie. Wszystkie ustalenia jednoznacznie wskazały, że związek z przestępstwem ma właściciel czworonoga – 33-letni mieszkaniec Lublina. Jak ustalili policjanci, mężczyzna trzonkiem łopaty pobił swojego psa, a potem żywcem zakopał w ziemi.
W poniedziałek 33-latek został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię