Leżał nieprzytomny pod blokiem, obok siedział pijany znajomy. Policjanci uratowali życie 38-latkowi

przód karetki
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

To miała być rutynowa interwencja policjantów z patrolówki, a zakończyła się akcją reanimacją 38-latka, który leżał nieprzytomny na trawniku przed blokiem. Obok siedział jego pijany znajomy.

W poniedziałek tuż po godz. 16 dyżurny świdnickiej policji powiadomiony został o nietrzeźwych osobach przed jednym z bloków w centrum Świdnika. Skierowani na miejsce policjanci zastali na miejscu dwóch mężczyzn, z których jeden był pod widocznym wpływem alkoholu, a drugi leżał nieruchomo na trawie.

Po zorientowaniu, się, że leżący mężczyzna nie oddycha i nie jest wyczuwalny jego puls, jeden z funkcjonariuszy rozpoczął akcję reanimacyjną, a drugi niezwłocznie wezwał karetkę pogotowia.

Na skutek podjętej akcji mężczyzna po chwili odzyskał oddech i krążenie, a krótko potem na miejscu pojawiło się pogotowie, które przewiozło go do szpitala celem wykonania dalszych badań.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.