Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna odpowie za usiłowanie kradzieży z włamaniem do domu. Okazało się, że na swoim koncie miał już podobne „akcje”. Teraz grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Kolejny włamywacz z zarzutami
Działają pod osłoną nocy. Kiedy domownicy śpią, oni włamują się domu lub mieszkania i kradną wartościowe przedmioty. To sposób działania włamywaczy określany jest „na śpiocha”. Taką metodę wykorzystał właśnie zatrzymany przez policjantów 42-letni mieszkaniec Lublina.
Do włamania doszło w nocy z 31 stycznia na 1 lutego w dzielnicy Bronowice w Lublinie. Mężczyzna wszedł do mieszkania poprzez podważenie zamków w drzwiach. Nie zważając na to, że wewnątrz spała domowniczka przystąpił do przeszukiwania pomieszczeń.
„Hałas usłyszała przebudzona kobieta. Pokrzywdzona zachowała zimną krew i krzykiem spłoszyła włamywacza, który nie zdołał niczego skraść” – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Sprawą zajęli się operacyjni z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu komendy miejskiej i z 'trójki’. Funkcjonariusze w ciągu dwóch dni namierzyli sprawcę. Okazało się, że to dobrze znany im 42-latek. Mężczyzna w przeszłości notowany był za kradzieże i włamania.
„Mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem w recydywie. Grozi mu do 15 lat więzienia” – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski.
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia policjanci zatrzymali również 40-latka z Lublina, który również włamywał się do mieszkań na terenie miasta. O tym pisaliśmy tu: Włamywał się do mieszkań i domów przez okna. 40-latek zaledwie kilka miesięcy temu opuścił zakład karny
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię